Pływając codziennie 55 min. na krytym basenie czas, w którym płynę na plecach, poświęcam na rozmyślania. Kto pływa, wie, o co chodzi, kiedy człowiek wpatrzony jest w przeszklony sufit, za którym wyłania się wszechświat. Ty sobie leżysz, unoszony przez H2O z dodatkiem ozonu, machasz od niechcenia rękoma i myślisz… ostatnio jednak pogrążony w tej nirvanowej wprost sytuacji, doznałem iluminacji, która mnie mało nie podtopiła. Olśniło mnie bowiem jak św. Augustyna, który jest, jak powszechnie wiadomo patronem od wszelkich iluminacji, iż oto zaanektowana w brutalny sposób przez dywersantów Bodnara telewizja, której notabene w ogóle nie oglądam, bo podobają się mi spikerki z TV Republika, nolens volens… podsunęła prawicowym popaprańcom, biedzącym się w poszukiwaniu kandydata na Prezydenta, idealnego typa, takiego, który wygra w cuglach z każdym, wyłonionym przez grzeszny związek 13 grudnia i jest nim – PRZEMYSŁAW BABIARZ, który przystojniejszy od i nie tak zakłamany Hołowni, z wykształcenia jak Ronald Reagan , czy Karol Wojtyła jest aktorem. Nieszczęsne uzupartory medialne z TVP w likwidacji, wykonały już wielomilionowej wartości kampanię popularyzującą Babiarza i jego poglądy. Proponuję tę kandydaturę z całym przekonaniem, prezes, niech będzie, dużą literą… Prezes – byłby ostatnim frajerem, jeśliby tego pomysłu nie docenił.
Z poważaniem
Stanisław Wodyński
Kawaler Krzyża Wolności i Solidarności
Zostaw komentarz