Wyobraźmy sobie, że możemy zagłosować w wyborach parlamentarnych czy prezydenckich podobnie łatwo, jak płacimy rachunki przez telefon. Bez kolejek, bez kartki i długopisu, bez stresu, że nie zdążymy do lokalu wyborczego. Właśnie o to chodzi w pomyśle zdalnych wyborów, które można by przeprowadzać za pomocą chociażby aplikacji mObywatel.

Dlaczego właśnie mObywatel?

Bo to narzędzie, które już teraz potwierdza naszą tożsamość w urzędach, przy podpisywaniu dokumentów, a nawet w banku. Miliony Polaków korzysta z niego codziennie. Bezpiecznie, szybko i wygodnie. A skoro potrafimy potwierdzić, że to naprawdę my to czemu nie mógłby także umożliwić oddania głosu?

Jak mogłoby to działać?

1. Weryfikacja tożsamości logujemy się do mObywatela za pomocą profilu zaufanego, e-dowodu lub bankowości elektronicznej.

2. Dostęp do karty wyborczej po zalogowaniu, w dniu głosowania, dostajemy cyfrową kartę do głosowania.

3. Oddanie głosu wybieramy kandydata, zatwierdzamy głos i otrzymujemy potwierdzenie.

4. Zaszyfrowane przesłanie głosu nasz głos trafia do bezpiecznego systemu, który nie pozwala na żadne manipulacje.

Czy to bezpieczne?

To kluczowe pytanie i całkowicie zasadne. Ale prawda jest taka, że Polska już teraz korzysta z rozbudowanych systemów bezpieczeństwa w e-administracji. Jeśli potrafimy chronić dane medyczne, podatkowe i tożsamość cyfrową, jesteśmy też w stanie zabezpieczyć głos wyborcy. Oczywiście musiałoby to być bardzo dobrze przygotowane, pod względem prawnym, technologicznym i organizacyjnym.

Kto na tym zyska?

1. Mieszkańcy za granicą, którzy dziś muszą rejestrować się w konsulatach i często mają trudności z głosowaniem.

2. Osoby z niepełnosprawnościami i seniorzy, bez wychodzenia z domu, bez przeszkód.

3. Ludzie młodzi i mobilni, dla których wszystko, co da się załatwić w smartfonie, jest po prostu naturalne (like me).

Co dalej?

Pomysł zdalnych wyborów nie oznacza, że znikną tradycyjne lokale wyborcze. Chodzi raczej o danie ludziom wyboru. Tak jak w banku – chcesz, idziesz do oddziału. Wolisz zdalnie – masz aplikację. Polska może być jednym z pierwszych krajów w Europie, które odważą się pójść tą drogą. Ale potrzebna jest do tego decyzja polityczna, odpowiednie prawo i zaufanie obywateli.

@wyróżnienie
#Wybory2025
#KosztyPaństwa
#FinansePubliczne
#CyfrowaTransformacja
#EAdministracja
#CzasNaEWybory
#NowoczesnePaństwo
#DemokracjaXXIWieku
#RacjonalneWydatki
#PółMiliardaPytanie