Jeżeli pomysłem premiera Tuska jest odgrywanie teatrzyków, to jego wyborcy poczują się …. zawiedzeni.

Ba, mogą zacząć myśleć, że premier Tusk robi z nich idiotów. Że wszystko jest szopką.

I wtedy premier Tusk przestanie być premierem. I już nim ponownie nie zostanie.

Ciekawe, czy Premier Tusk o tym myśli, czy już jest tylko marionetką zarządzaną przez „miszczów” PR.

Wierzę, że jeszcze nie jest tak źle z premierem Tuskiem. Ale wolałbym wiedzieć.

Jak donosi Onet: „Premier opanował chaos, samorządowcy odkrywają kulisy. „Za to ktoś musi »beknąć«”. Czytaj więcej.