Prezydent RP wraz z małżonką, parlamentarzyści i członkowie rządu RP uczcili wraz z papieżem Franciszkiem na Jasnej Górze w Częstochowie 1050 rocznicę Chrztu Polski. Rocznica ta przypomina nie tylko o włączeniu Polski i Polaków do Kościoła powszechnego, ale także wynikającym z tego faktu przyjęciu nowej formy państwowości przez dotychczasowe organizacje plemienne na ziemiach polskich i powstaniu uznanego przez inne podmioty polityczne Państwa Polskiego.
Chociaż głównym celem przybycia papieża Franciszka do Polski jest spotkanie z uczestnikami Światowych Dni Młodzieży, to papież przybył także aby uczcić 1050 rocznicę włączenia Polski do rodziny państw chrześcijańskich. Chrzest Polski w 966 roku skutkował w wymiarze politycznym uznaniem istnienia Państwa Polan jako nowego organizmu państwowego w Europie. I właśnie msza na Jasnej Górze była dziękczynieniem za 1050 lat opieki Boga nad Polską, ale także wierności Polski Bogu.
Warto przypomnieć, że gdy w 1966 r. Polska obchodziła Millenium swego chrześcijaństwa, ówczesne władze partyjno-państwowe w amoku komunistycznego i ateistycznego zacietrzewienia demonstracyjnie usiłowały przeciwstawić Millenium program świeckich obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego, niejako nie zauważając czy raczej ostentacyjnie odrzucając przyczynę, która spowodowała zaistnienie tej nowej państwowości. Papież Paweł VI, który pragnął uczestniczyć w uroczystościach Millenium, nie został wpuszczony do Polski. W ramach nagonki na hierarchię kościelną za dążenie do pojednania polsko-niemieckiego, do wadowickiego Liceum Ogólnokształcącego, które obchodziło w tymże roku 1966 stulecie swego istnienia (założone w 1866 r.) nie został wpuszczony najwybitniejszy wychowanek tej szkoły, ówczesny Metropolita Krakowski, arcybiskup Karol Wojtyła. Nigdy później nie stanął już w progach swej szkoły.
Właśnie mając w pamięci historię konfliktu wokół obchodów Millenium „contra” Tysiąclecia, wielu polskich hierarchów, polityków i zwykłych ludzi dobrej woli miało nadzieję, że tegoroczne obchody 1050 rocznicy zjednoczą wszystkich pragnących uczcić tę datę. Tak się też stało. Uroczystość na Jasnej Górze zgromadziła ponad 600 tysięcy wiernych. Mszę święta koncelebrował Papież Franciszek w obecności Episkopatu Polski oraz wielu hierarchów zagranicznych. W uroczystości uczestniczył Prezydent RP Andrzej Duda z małżonką, Agatą Kornhauser-Dudą. Obecni byli parlamentarzyści z większości ugrupowań sejmowych, głównie z PiS, ale także z PO czy PSL, a także spora gromadka posłów Nowoczesnej i kilkunastu posłów klubu Kukiz’15. Obejmujący powiat wadowicki okręg 12 reprezentowali Prezes Rady Ministrów RP Beata Szydło z małżonkiem, poseł Józef Brynkus z ruchu Kukiz’15 oraz senator Andrzej Pająk z PiS.
Papież Franciszek w homilii odniósł się do wielowiekowej historii Polski, wskazując na wątki i znaki przeplatania się w dziejach Polaków religii katolickiej. Przypomniał o trudnościach jakie naród Polski wielokrotnie musiał pokonywać w obronie swojej tożsamości i wolności i w walce o odzyskanie niepodległości. Mówił o synach i córkach narodu polskiego, którzy stali się męczennikami za wiarę i o tych, którzy byli świadkami Chrystusa i głosicielami Bożego Miłosierdzia, jak święty Jan Paweł II i święta Faustyna. Zwrócił uwagę, że rocznica Chrztu Polski zbiega się z Jubileuszem Miłosierdzia. Wskazywał, że historia Polski formowana przez Ewangelię, Krzyż i wierność Kościołowi była równocześnie w wielu elementach świadectwem autentycznej wiary Polaków.
– Myśląc o darze tysiąclecia obfitującego wiarą, wspaniale jest przede wszystkim podziękować Bogu, który podążał z Waszym narodem, biorąc go za rękę, tak jak ojciec bierze za rękę swojego syna, towarzysząc mu w wielu sytuacjach – powiedział Franciszek.
Równocześnie Papież Franciszek apelował, aby każdy z katolików był blisko Chrystusa i brał przykład z Maryi, dążąc do naśladowania jej w duchu małości, czyli skromności, bliskości i konkretności. Żeby nie czekając na cuda, żyć godnie i pięknie pełniąc swoją misję.
(mic)
Zostaw komentarz