Do głosu bowiem zaczną dochodzić partie prawicowe (w tym skrajne) z wielu krajów Europy Zachodniej. We Francji Front Narodowy zwyciężył wybory w rezultacie czego Prezydent E. Macron rozwiązał parlament.
W Belgii do dymisji podał się Premier.
W Niemczech AfD zajmuje drugie miejsce spychając SPD na trzecie miejsce. Wielka Koalicja doznała dotkliwej porażki. Na Słowacji partia Republika (mega skrajna prawica) uzyskała bardzo dobry wynik.
W Polsce prawica (PiS oraz Konfederacja) mają w połączeniu bardzo dobry wynik. Oczywiście PiS musi wyciągnąć z tych wyborów odpowiednie wnioski, które widać gołym okiem. To pokazali bardzo wyraźnie wyborcy. Nie można się obrażać na ten wynik tylko przyjąć go z pokorą i próbą zrozumienia tego werdyktu wyborczego.
Jednakże to będzie zupełnie inny Parlament Europejski niż wcześniej. Zwycięski Tusk wcale nie będzie miał łatwego zadania w Brukseli.
Przed nowym Parlamentem Europejskim i nowym rozdaniem europejskim wiele wyzwań. Związanych z narastajacymi napieciami w strukturze ładu miedzynarodowego i coraz mocniejszym podwazaniem dotychczasowego prynatu europejskiego. Polska może stać się ważnym graczem w UE mający swoją pozycję między Niemcami i Francją. Mamy ku temu potencjał i możliwości i na to w pełni zasługujemy. Trzeba jednak potrafić to wykorzystać.
Foto: ShutterStock
Zostaw komentarz