Na uniwersytecie po znajomości zatrudniono fachowca od klucza 12. Jego zadaniem było dokręcanie śrub, ale tylko tych w rozmiarze 12. Od rana chodził po obiekcie i szukał okazji do dokręcenia lub odkręcenia. Nucił sobie pod nosem: śruby, och wy śruby, ależ ja was dokręcę, co w pewnym sensie nabierało posmaku erotycznego.

– Panie Fachowiec – możesz pan? – Zapytała sekretarka z Działu Wydziału – tutaj nam przecieka coś.

Fachowiec obejrzał dokładnie rury, obmacał i powiedział – ale to jest 11, do tego potrzebny jest klucz inny, ja go nie posiadam.

Gdyby to była 12, to coś by się dało zrobić, a tak to nie. – I odszedł nucąc jakąś piosenkę pod nosem.

Innym razem Fachowca wezwano do śruby 12, celem dokręcenia bo się rozkręciła. To on uznał, że się gwint przekręcił i jakiekolwiek dokręcanie mija się z celem. I zapalił papierosa bez filtra.

Raz nawet studenci naśmiewali się z niego, sugerując, że ta 12 to tak naprawdę rozmiar jego przyrodzenia w fazie wzwodu. Ale skończyło się to dla nich tragicznie, gdyż Fachowiec przejechał się po ich roześmianych twarzach swoim kluczem. I tym sposobem zakończył heheszkowanie. Świadkiem tego był Szatniarz, który obiecał nie puścić pary z ust.

– Dokręciłbym coś pani Malwino – zaproponował sekretarce Wydziału Histerii Fachowiec.

– No ale dopiero co dokręcane było – odpowiedziała sekretarka w okularach.

– Zawsze jednak można dokręcić bardziej – powiedział Fachowiec i lubieżnie powoli przesunął kluczem po szyi pani sekretarki. – Znam się zarówno na dokręcaniu, jak i odkręcaniu, ale tylko 12. Inne rozmiary mnie nie interesują. – Niech mnie pani zapamięta, bo poza używaniem klucza 12, potrafię robić inne rzeczy – powiedział Fachowiec.

Raz wezwany został do centralnego kotła gazowego, bo akurat trzeba było dokręcić śrubę 12. Przyszedł, dokręcił w 30 sekundy i powiedział: pchi.

Na co dzień wylegiwał się na kartonach w podziemiach Uniwersytetu, nieopodal kotłowni. Miał tam zmagazynowane puszki z paprykarzem szczecińskim, a pieczywo wychciewał w bufecie.

Nigdy nie rozstawał się ze swoim kluczem. Dwunastką.