Ten post będzie wyjątkowy, ale sytuacja jest wyjątkowa, jak i człowiek na zdjęciu.
Ks. Prałat Tadeusz Kasperek w dniu dzisiejszym (01.07.2022 r.) rozpoczął swoją emeryturę, kończąc posługę proboszcza w parafii św. Piotra Apostoła w Wadowicach. Przez prawie 30 lat służył wspólnocie w mojej rodzinnej parafii.
Człowiek wymagający, ale pełen ciepła, życzliwości i chętny do pomocy. Tytan pracy. Zawsze na pierwszym miejscu stawiał człowieka, aby mu pomóc. Wymagał od innych, tak, jak od siebie.
Prowadził mnie do przyjęcia sakramentów, to On wspierał mnie i pomagał w czasie formacji seminaryjnej. Kiedy przyszedłem do Niego, aby zgłosić się do seminarium, powiedział: „No tak, obserwowałem Cię przez te 14 lat”. Niewątpliwie to m.in. dzięki Niemu i Jego pomocy zostałem księdzem.
Plebania była dla mnie zawsze otwarta, w każdej chwili mogłem przyjść, porozmawiać, wyżalić się, ale i pochwalić drobnymi sukcesami. Kiedy przyjeżdżałem jako ksiądz, zawsze pytał jak mi się wiedzie i jakie trendy duszpasterskie są na mojej parafii.
Ks. Proboszcz całe życie uczył mnie jak być dobrym człowiekiem i jeszcze lepszym księdzem. Jego rozmodlenie i zaufanie Panu Bogu i Matce Bożej ukształtowało mnie jako księdza i człowieka. Do dziś często zadaje sobie pytanie, co On by zrobił w sytuacji, w której się znajduję.
Żadne słowa nie są w stanie wyrazić tego, jak bardzo jestem wdzięczny księdzu Prałatowi za to, co dla mnie zrobił. Wiem, że dalej będę mógł liczyć na jego pomoc, radę i dobre słowo.
Księże Prałacie, najzwyczajniej w świecie DZIĘKUJĘ!!!
Autor: ks. Michał Korbel
Zostaw komentarz