„Pan minister Ciążyński popełnił błąd, zwrócił środki finansowe, przeprosił i podał się do dymisji. Tak sobie wyobrażam funkcjonowanie nowej koalicji i tak sobie wyobrażam odpowiedzialność za błędy, które się popełnia. Chciałbym panu ministrować serdecznie podziękować, uważam ten temat pod tym względem za zamknięty – mówił Włodzimierz Czarzasty.”
Ja też. Chociaż tłumaczenia, że nie wiedział, że nie miał świadomości, że nie może tak zrobić uważam są dla naiwnych.
Jednak jakiś standard życia publicznego został zachowany. Niby mała rzecz, a cieszy.
Zostaw komentarz