Pod osłoną nocy, po cichu, z pełną świadomością i premedytacją, z Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku usunięto z głównej wystawy postaci Witolda Pileckiego, św. Maksymiliana Kolbego oraz błogosławioną Rodzinę Ulmów.

Obecna władza pokazuje swoją niechęć do polskich bohaterów i wartości, z których jesteśmy dumni jako naród.

Jak tłumaczą swoją decyzję? Konfliktem politycznym.

Witold Pilecki to nie konflikt polityczny. To jeden z największych Polaków w historii. Odrzucając go, odrzucacie cały naród.

Były premier Mateusz Morawiecki pisze: „Wstydźcie się! Usunięcie z wystawy stałej Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku postaci takich jak św. Maksymilian Kolbe, męczennik i ofiara Auschwitz, rotmistrz Witold Pilecki, więzień obozów koncentracyjnych skazany na śmierć przez komunistów, czy bł. rodzina Ulmów ratująca Żydów podczas wojny, to wyraz nieprzyzwoitości i braku szacunku do bohaterów polskiej historii”.

Pamięć historyczna. – „Patriotyzm, męstwo i ofiara poniesiona przez tych wybitnych Polaków zostały ordynarnie zlekceważone. Taka będzie teraz polityka historyczna naszego kraju? Wyrzucanie do śmieci narodowych symboli?” – pyta Mateusz Morawiecki.