Pan Marek Jakubiak zgłosił dziś swój udział w przyszłorocznych igrzyskach prezydenckich.

Wszyscy pamiętamy, jak w 2020 r., w dramatycznych, pandemicznych okolicznościach, życzliwe krasnoludki pomogły mu zebrać 150 tys. podpisów w 15 dni i zarejestrować swoją kandydaturę.

Później, po brawurowej kampanii, rozgromił Mirosława Piotrowskiego, Waldemara Witkowskiego i Pawła Tanajno i – z poparciem 33 652 szczególnie nieszczęśliwych obywateli naszego wiecznie nieszczęśliwego kraju – zajął zasłużone ósme miejsce.

Teraz zaś, gdy krasnoludki znalazły się w przejściowych przecież kłopotach, zamiast rzucić im swą pomocną dłoń i wesprzeć ich przyszłego kandydata swym autorytetem, ponownie próbuje zdobyć pałac prezydencki. Niewdzięcznik z niego.

Autor: prof. Antoni Dudek
Polski politolog i historyk, profesor nauk humanistycznych, członek Rady Instytutu Pamięci Narodowej, profesor zwyczajny Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.