W sobotniej audycji (bo za słowo podcast zostałem parę razy skrytykowany) postawiłem tezę, że nazwa Polanie, jako wspólnoty etnicznej czy politycznej, wywodzi się:

albo
od pola, ale rozumianego nie jako płaskie, wylesione tereny Wielkopolski, na których uprawia się rolę, ale od pola boju, pola walki, pola działań wojenno-rozbójniczych; Polanie ruszali w pole polakować (taki czasownik istnieje w języku rosyjskim), czyli napadać, łupić, grabić, brać w niewolę, puszczać z dymem grody sąsiadów. Funkcjonalnie Polanin byłoby tym samym co Wiking.

albo
od innego wyrazu, podobnego brzmieniowo do „pole”, którego znaczenie zostało zapomniane, i który upodobnił się fonetycznie do pole, dając podstawy ludowej etymologii; wyraz ten miałby brzmieć Palanie (tak jak zapisuje go po raz pierwszy w dziejach Jan Kanapariusz w 999-1001 r.). Palan, Palanin to pochodna wyrazu średnioperskiego pahlawan 'siłacz, zapaśnik, bohater’, przekazana Słowianom przez ludy stepowe. Od wyrazu pahlawan mamy już w językach słowiańskich jedno zapożyczenie z tureckiego 'bałwan’. Ale przykład języka osetyjskiego pokazuje, że wyraz ten mógł być dwukrotnie zapożyczany, raz jako pelwan, raz jako pillon, pellon. I to analogiczną do tej drugiej formy byłby Palan(in). Do dziś w ruskich bylinach kobiety-wojowniczki, amazonki, bohaterki nazywają się Palanica, Palenica. Tylko jako partnerzy i rywale zastąpili palanów turecko-mongolscy bohatyrowie.

Jakkolwiek by było Palanie / Polanie to nie było jakieś plemię słowiańskie zamieszkałe na jakimś terytorium, ale drużyna wojowników tworzona przez Mieszka, a pewnie i jego ojca, dziada i pradziada w celu zdominowania sąsiednich Słowian. Drużyna, która miała nie tylko walczyć, ale również czuć się bezpiecznie socjalnie. O tym jakie 500+ zapewniał rodzinom wojowników Mieszko, piszą dokładnie Ibrahim ibn Jakub i al-Qazwini.

Pochodzenie nazwy kraju (choronimu) Polska i nazwy słowiańskiej grupy etnicznej (etnonimu) Polacy wydaje się nie kryć w sobie żadnych tajemnic. Językoznawcy zgodnie wyprowadzają je od rzeczownika „pole”. Ziemia Polska (dzisiejsza Wielkopolska) miała być krajem pokrytym polami, o stosunkowo płaskiej powierzchni, pozbawionym lasów, wyciętych przez pierwszych Piastów na potrzeby budowy grodów. To stanowić miało o jej specyfice, stąd miała wziąć się nazwa kraju i narodu.

Dawniej panowało w nauce tradycyjne przekonanie, że nazwa ta pojawiła się w zamierzchłych czasach, wiele pokoleń przed Mieszkiem I, wraz z plemieniem Polan, którzy zamieszkiwali (Wielko-)Polskę. Dziś niektórzy badacze podważają w ogóle istnienie plemienia Polan, jako oparte na nieporozumieniu odczytanie łacińskiej nazwy Polaków – Polani, Poleni, Poloni, jako nazwy rzekomego plemienia. Zauważają, że nazwa ta była zupełnie nieznana przed początkiem panowania Bolesława Chrobrego, który w pierwszych latach był jedynie władcą Słowian, państwa gnieźnieńskiego, podobnie jak jego ojciec Mieszko I, który wkracza na karty dziejów jako „król Słowian, którzy nazywają się Licikawiki”.

Nazwa Polska – Polacy (Polonia – Poloni) miałaby więc powstać jako kreacja polityczna Bolesława Chrobrego, który chciał zaistnieć na mapie Europy nie jako jeden z wielu władców Słowiańszczyzny ale jako łatwo rozpoznawalny w Europie, samodzielny podmiot polityki międzynarodowej. Okazji do promocji tej nowej nazwy dostarczył rodzący się kult św. Wojciecha męczennika, zamordowanego przez Prusów w 997 r. Nowy kult pociągał za sobą zainteresowanie odległym krajem. Krajem, który nie miał być już więcej tylko częścią niekształtnej i mało znanej Słowiańszczyzny. Teraz miał posiadać własną nazwę Polska Polonia, a jego mieszkańcy Polacy Poloni. Po raz pierwszy te niespotykane wcześniej nazwy podaje „Żywot św. Wojciecha” spisany w latach 999-1001 w Rzymie. W ciągu pięciu, dziesięciu lat nowa nazwa rozpowszechnia się i nikt już nie mówi inaczej o Słowianach nad Wartą, Odrą i Wisłą jak Poloni. Oczywiście dalej zakładamy, że Bolesław Chrobry wymyślił tę nową nazwę od „pól”, które były dominującą cechą krajobrazu przynajmniej w centralnej części jego państwa czyli w (Wielko-)Polsce.

Czy takie wytłumaczenie nie jest jednak zbyt proste? Czy rzeczywiście rozpowszechnienie się nazwy Polska za granicą w latach 999-1005 jest równoznaczne z jej wymyśleniem przez Bolesława Chrobrego? Jeśli tak, to czemu nadał krajowi i jego mieszkańcom akurat taką nazwę? Pole nie było przecież niczym szczególnym na Słowiańszczyźnie, zamieszkałej przez rolników. Pochodzący od niego wyraz „opole” był wręcz określeniem jednostki terytorialnej. A może Bolesław wcale nie wymyślił tej nazwy, tylko zadbał o jej rozpropagowanie w Europie? Może Polacy czy też Polanie istnieli już dużo wcześniej przed jego czasami? I może ich nazwa tylko w etymologii ludowej ma związek z „polem”, a w rzeczywistości wywodzi się od zupełnie innego wyrazu i pierwotnie znaczyła zupełnie co innego niż „mieszkańcy pól”?

Jeżeli podoba Ci się podcast INTERPRETACJE możesz go wesprzeć w serwisie Patronite.pl: 👉
https://patronite.pl/podcastinterpretacje
Albo postawić symboliczną kawę w serwisie Buycoffee.to: 👉
https://buycoffee.to/podcastinterpretacje

Autor: prof. Gościwit Malinowski
Profesor w Instytucie Studiów Klasycznych, Śródziemnomorskich i Orientalnych Uniwersytetu Wrocławskiego; więcej na blogu:
http://hellenopolonica.blogspot.com  oraz na stronie:
https://wroc.academia.edu/GosciwitMalinowski