W programie Debata Dnia (Polsat) poseł Waldemar Buda (PiS) w dyskusji nad unijnym paktem migracyjnym powiedział: „Pan Śmiszek wie, co mówi, bo jego mąż czy żona – pan Biedroń – głosował za paktem migracyjnym”. Na co uczestniczący w programie wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek (Nowa Lewica) zakrzyknął do Budy: „Pan jest kretynem i homofobem”.

Prowadząca program redaktor Agnieszka Gozdyra zażądała od Budy, aby przeprosił Śmiszka. I Buda przeprosił za nazwanie go mężem lub żoną Biedronia??? Red. Gozdyra nie domagała się, aby Śmiszek przeprosił Budę za nazwanie go kretynem więc to nie było obraźliwe, gdy wskazanie związków Śmiszka z Biedroniem według prowadzącej program i samego Śmiszka jak najbardziej tak???

Najśmieszniejsze w tym, że Śmiszek z Biedroniem chwalili się jak to wzięli „symboliczny ślub”. Zawiadamiała o tym nawet Gazeta Wyborcza https://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,30238234,ach-co-to-byl-za-slub-robert-biedron-i-krzysztof-smiszek.html i o tym pisał także sam Biedroń na Facebooku: „Udzieliłem setek ślubów jako prezydent Słupska, ale pierwszy raz stanąłem po drugiej stronie. Po 23 latach w związku. To piękne uczucie, którym trzeba się dzielić”. Wiadomością o swoim „pięknym uczuciu” podzielili się tym samym z wszystkimi, a tu poseł Buda musiał za to przepraszać ministra Śmiszka???
……………..
Szacunek to «stosunek do osób lub rzeczy uważanych za wartościowe i godne uznania». Pytanie: czy należy okazywać szacunek wobec osób zdemoralizowanych i „tęczowych” zachowań rujnujących społeczeństwo?

Foto: Wojciech Habdas / GW – opublikowano na zasadzie prawa do cytatu.

Autor: prof. Romuald Szeremietiew
Polski polityk, publicysta, doktor habilitowany nauk wojskowych specjalista w zakresie obronności (habilitacja „O bezpieczeństwie Polski w XX wieku”), nauczyciel akademicki, m.in. profesor nadzwyczajny Akademii Obrony Narodowej i Akademii Sztuki Wojennej, więzień polityczny PRL, poseł na Sejm III kadencji, były wiceminister i p.o. ministra obrony narodowej.