W Ministerstwie Klimatu i Środowiska został zerwany razem z tynkiem Znak Polski Walczącej i usunięto tablice poświęcone Żołnierzom Niezłomnym – były w budynku od 2017 roku.
Posłowie PiS udali się do budynku z kontrolą poselską. Poseł Dariusz Matecki podawał: „Dyrektor Generalna nie chce nam udzielić informacji kto odpowiada za zdjęcie tablic. Nie chcą również przekazać informacji gdzie znajdują się te tablice”. Ostatecznie okazało się, że trafiły do rupieciarni w piwnicy.
Symbol Polski Walczącej, a także tablica upamiętniająca Żołnierzy Niezłomnych, oraz zdjęcia polskich bohaterów, m. in. gen. Augusta Fieldorfa „Nila”, rtm Witolda Pileckiego, por. Danuty Sidzikównej „Inki” najwyraźniej nie podobały się kierownictwu MKiŚ na czele którego stoi Paulina Hennig-Kloska z PO, która w czasie kampami wyborczej paradowała, tak jak inni działacze Platformy, z biało-czerwonym serduszkiem.
Na jednym z portali zwolennik „koalicji 13 grudnia” radośnie zapiał: „Wreszcie wraca normalność do tego kraju. Dość promowania faszystów wyklętych!” Wg tego osobnika Fieldorf, Pilecki, Siedzikówna to faszyści!!!
Autor: prof. Romuald Szeremietiew
Polski polityk, publicysta, doktor habilitowany nauk wojskowych specjalista w zakresie obronności (habilitacja „O bezpieczeństwie Polski w XX wieku”), nauczyciel akademicki, m.in. profesor nadzwyczajny Akademii Obrony Narodowej i Akademii Sztuki Wojennej, więzień polityczny PRL, poseł na Sejm III kadencji, były wiceminister i p.o. ministra obrony narodowej.
Zostaw komentarz