Przełomowe zmiany w podstawie programowej w polskich szkołach autorstwa Ministerstwa Edukacji Narodowej dotyczą również przedmiotów ścisłych – zapraszam na podsumowanie.

REKLAMA

1️⃣❌MATEMATYKA:
W szkole podstawowej uczeń:
– nie będzie już potrafił dzielić liczb z resztą (czyli jak przyjdzie do sklepu i będzie chciał kupić lody, które kosztują po 6 złotych, a do dyspozycji będzie miał 20 złotych, to nie będzie już wiedział, że może kupić 3 sztuki i zostanie mu 2 złote. Wejdzie za to do sklepu i krzyknie: Dajcie mi lodów za 20 złotych – tyle, ile wlezie!”
– nie będzie potrafił stosować reguł dotyczących kolejności wykonywania działań (czyli te wszystkie grafiki w mediach społecznościowych w stylu: ” Ile to 2+2×2?” będą znów dzieliły ludzi na tych, którzy napiszą „6” i tych, którzy napiszą „8”)
– nie policzy już ilości zużytego paliwa w zależności od liczby przejechanych kilometrów (powstanie zapewne specjalna apka do obliczania kosztu przejazdu blablacarem)
– całkowicie usunięto rachunek prawdopodobieństwa z podstawy programowej (totolotek i bukmacherka czy kostka do gry otaczają nas ze wielu stron – może jednak warto znać „tajniki” zasad, na których się opierają?)
– w szkole średniej uczeń nie będzie już potrafił obliczyć odległości… punktu od prostej albo odchylenia standardowego (jedno z podstawowych pojęć w statystyce), nie dowie się też czym jest skala centylowa (stosowana powszechnie chociażby w corocznych raportach o stanie miast)

2️⃣❌GEOGRAFIA:
– usunięto punkt dotyczący obserwacji nieba i kosmosu (także wg autorów zmian absolwent szkoły średniej spoglądając w górę powie, że to takie kropki ktoś rozmieścił)
– wszędzie gdzie to możliwe wycięto fragmenty dotyczące.. własnego regionu (temperatura, opady, klimat, geologia, migracje), to absurdalna zmiana znacząco zmniejszająca przywiązanie do własnego małej Ojczyzny. To bardzo przykre, że „wylatuje” chociażby wiedza o Suwalszczyźnie (całą nadzieja w naszych Nauczycielach)
– znika wiedza o kolonizalizmie, migracjach, konfliktach zbrojnych i aktach terrorystycznych (zaskakująco rozbieżne z aktualnymi wyzwaniami Europy, prawda?)
– uczeń już nie dyskutuje na temat wpływu mediów na społeczny odbiór przyczyn i skutków konfliktów na świecie na wybranych przykładach (no tak, przecież media na życie współczesnego człowieka mają tak znikomy wpływ…)
– wykreślono rozwój obszarów wiejskich i przyczyny depopulacji niektórych wsi w Polsce (jedno z największych wyzwań migracji wewnętrznej współczesnej Polski najwyraźniej nie zasługuje na uwzględnienie)
– uczeń nie pozna już wartości lasu, nie zainicjuje własnych działań służących ochronie krajobrazów kulturowych Polski, i nie przyjmie postawy współodpowiedzialności za stan środowiska przyrodniczego Ziemi (najwidoczniej to, co robimy w ramach Sprzątamy Dla Polski edukując młodych ludzi w zakresie niewyrzucania śmieci gdzie popadnie zostanie potraktowane jako przykład działalności antypaństwowej)
– uczeń nie zrozumie już potrzeby społecznej debaty nad decyzją o wykorzystaniu energetyki jądrowej w Polsce (ależ to spójne z opóźnianiem budowy elektrowni atomowej – kluczowej i bardzo potrzebnej inwestycji w Polsce przez nowy rząd, prawda?). Zresztą w kontekście ważnych dla naszego kraju inwestycji usuwa się też wiedzę na temat perspektyw rozwoju żeglugi śródlądowej w naszym kraju (przyjaciele zza Odry na pewno się ucieszą i skorzystają). Wykreślono też… perspektywy rozwoju przemysłu nowych technologii (a największa fabryka Intela pod Wrocławiem akurat wycofywana z Polski do Niemiec). Zaskakująco spójne te wykreślenia z wykreślaniem najważniejszych inwestycji dla rozwoju Polski w najbliższym czasie przez nowy rząd
– uczeń projektuje wycieczkę, ale… już jej nie realizuje. No tak, po co poznawać własny Region i jego piękno na własne oczy (tak jak chociażby Suwalszczyzny)?
– usuwa się też wiedzę o… polityce prorodzinnej państwa (to jedno z fundamentalnych wyzwań w kontekście demografii w Polsce)
– uczeń już nie pozna współczesnych przykładów prześladowań na tle religijnym, w tym tych noszących znamiona ludobójstwa (w kilkunastu krajach świata mamy obecnie do czynienia z systemowymi krwawymi prześladowaniami chrześcijan, ale nie dowiedzą się o tym z podstawy uczniowie)
– usunięto niezwykle ważny społecznie problem współczesnego świata: „uczeń poddaje refleksji problem wpływu konsumpcjonizmu, pracoholizmu i presji gospodarczej związanej z maksymalizacją zysków na zdrowie i życie człowieka oraz jego więzi rodzinne”. No tak, warszawski „Mordor” ma być najwyraźniej wzorem spełnianych najskrytszych marzeń młodego człowieka

Jakie zmiany w szkole podstawowej? Usunięto takie oto punkty:
– sukcesy polskich przedsiębiorstw na arenie międzynarodowej („a komu to potrzebne?” Jeszcze by się polscy uczniowie ośmielili wzorować na sukcesach polskich przedsiębiorców, a tego Pani Nowacka by chyba nie chciała)
– usunięto taki zapis: „uczeń jest świadomy tego, że może mieć w przyszłości wpływ na rozwój społeczno gospodarczy i kulturowy Polski” – komentarz taki sam jak w poprzednim punkcie
– uczeń opisuje zajęcia, tradycje rodzinne i zwyczaje mieszkańców wybranych krain geograficznych Polski, przyjmuje postawę szacunku wobec środowiska przyrodniczego i kulturowego Polski (chyba podstawowa wiedza w przypadku zwiedzania innych części naszego pięknego kraju)
– starzenie się społeczeństw (taki tam błahy problem mający nikłe znaczenie w systemie ubezpieczeń społecznych, prawda?)
– uczeń przyjmuje postawę szacunku i zrozumienia innych kultur przy zachowaniu poczucia wartości dziedzictwa kulturowego własnego kraju…
– uczeń identyfikuje się z „małą ojczyzną” i czuje się współodpowiedzialny za kształtowanie ładu przestrzennego i jej rozwój (to ma tak złe skutki w kontekście rozwoju mniejszych i średnich miejscowości – potęguje problem wyludniania się takich miejscowości, że aż „wpędza w denerwację”)
– uczeń przełamuje stereotypy w postrzeganiu Afryki (komentarze trolli „Silnych Razem” na portalu X, że Prezydent Andrzej Duda poleciał niedawno do Afryki zapewne po to, żeby budować szałasy i rzucać włócznią w samolot staną się bardziej popularne). Najwyraźniej postrzeganie Afryki jako nowej, niezwykle ważnej dla Polski przestrzeni eksportowej otwierającej nowe możliwości rozwoju gospodarczego naszej Ojczyzny nie jest w modzie. (przykład nowych pociągów bydgoskiej Pesy w Ghanie)
– uczeń wyjaśnia przyczyny i ocenia zjawisko marnowania się ogromnych ilości pożywienia na przykładzie Stanów Zjednoczonych…

3️⃣❌FIZYKA:
– uczeń nie będzie już potrafił wskazać skutków przerwania dostaw energii elektrycznej do urządzeń o kluczowym znaczeniu („blackout?, A co to takiego?”)
– uczeń nie pozna już zjawiska dyfuzji (mieszanie cukru w herbacie stanie się czarną magią dla polskich nastolatków)
– młody człowiek nie będzie się posługiwał pojęciem wartości energetycznej paliw i żywności (w ogóle wiedza o zdrowym żywieniu, o którą skutecznie postulowaliśmy jako Rada Dzieci i Młodzieży Rzeczypospolitej Polskiej kilka lat temu jest niesamowicie ograniczona)
– uczeń już nie opisze elementów ewolucji gwiazd czy czarnych dziur (Kopernik wstrzymał Słońce, po co teraz je ruszać?)
– uczeń już nie pozna definicji ampera (natężenie prądu elektrycznego będziemy pewnie mierzyć w milach morskich)

4️⃣❌BIOLOGIA:
Jakie zapisy w podstawie programowej wykreślono?
– uczeń przedstawia rolę ośrodka głodu i sytości w przyjmowaniu pokarmu (znów nauka o żywieniu, o którą skutecznie zabiegaliśmy kilka lat temu)
– ograniczono wiedzę dot. dziedziczenia i genetyki (dla mnie i wielu moich koleżanek i kolegów z klasy jedne z najciekawszych tematów)
– uczeń uzasadnia konieczność zachowania tradycyjnych odmian roślin i tradycyjnych ras zwierząt dla zachowania różnorodności genetycznej (naprawdę uczniowie nie powinni wiedzieć, że są gatunki zwierząt i roślin, które mogą wyginąć na zawsze i to od nas w dużej mierze zależy jak będziemy je chronić?)

A co autorzy usuwają w szkole podstawowej?
– wiedzę o chorobach przenoszonych drogą płciową (czyli 15-latek w szkole podstawowej będzie miał pełen dostęp do pigułki „dzień po”, ale nie będzie miał pojęcia o chorobach przenoszonych drogą płciową. ABSURD)
– uczeń nie wyjaśni już, dlaczego nie należy bez konsultacji z lekarzem przyjmować preparatów i leków hormonalnych i nie opisze faz cyklu miesiączkowego kobiety
– uczeń nie rozpozna już przedstawicieli rodzimych drzew liściastych (klon? dąb? eee tam, jeden jesion! Chociaż niektórzy jak mówi klasyk: już za młodu „z ojcem wiedzieli, że to lipa”)

5️⃣❌CHEMIA:
Tutaj zaczynamy od prawdziwego hitu. Z podstawy programowej wykreślono… wiedzę na temat tego, na czym polega proces usuwania brudu (po co to wiedzieć, skoro można zatrudnić do tego ludzi niczym „Caroline Derpienski”). Oprócz tego „wylatuje”:
– pochodzenie cukrów prostych, zawartych np. w owocach (fotosynteza); Fotosynteza ma przecież tak znikome znaczenie w przyrodzie…
– uczeń nie uzasadni już potrzeby zagospodarowania odpadów pochodzących z różnych opakowań (recykling? ekologia? A po co to komu wiedzieć?)
– uczeń nie opisze już obiegu tlenu i węgla w przyrodzie (niedawno najmłodszy poseł w Sejmie tak mocno walczący ze zmianami klimatu zapytany o zawartość dwutlenku węgla w powietrzu, kompletnie nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie. Musimy więc wyrównać poziom wszystkich uczniów w Polsce do poziomu wiedzy tego znakomitego posła)

6️⃣❌INFORMATYKA:
W szkole podstawowej:
– ogranicza się korzystanie z arkusza kalkulacyjnego (nie spotkałem się jeszcze z organizacją na rynku pracy, w której nie korzystano z Excela, ale co ja tam mogę wiedzieć)
– wykreśla się znajomość algorytmów i wykonywanie eksperymentów z algorytmami (w czasach, w którym większość procesów jest oparta na algorytmach to bardzo „ciekawa” zmiana)
– uczeń nie zaprezentuje już przykładów zastosowań informatyki w innych dziedzinach (ludzie, kto korzysta z rozwiązań IT w XXI wieku???)
– uczeń nie będzie już potrafił utworzyć prostej strony internetowej (na świecie mamy już grubo ponad 2 miliardy stron internetowych, po co więcej?)
– wykreślono zapis: „uczeń tworzy i testuje oprogramowanie sterujące robotem lub innym obiektem na ekranie lub w rzeczywistości” (A kto to widział roboty w 2024?)

W szkole średniej usunięto następujące zapisy:
– uczeń projektuje rozbudowę i zakup nowego zestawu komputerowego oraz oprogramowania (przecież dzisiaj nikt już nie korzysta z komputera i oprogramowania, mamy patyki i kamienie)
– uczeń wyjaśnia, od czego zależy sprawne funkcjonowanie sieci komputerowej oraz szybki dostęp do jej usług i zasobów (ktoś z Państwa może zna jakiegoś człowieka, który złościł się na zbyt wolne działanie internetu?)

✍️Przepraszam za nadmierną ironię, ale te zmiany są tak skandaliczne (mnie szczególnie przeraża wykreślanie bardzo ważnych treści z geografii), że nie pozostaje nic innego niż protestować.

🙏Wierzę w polskich uczniów i w polskich nauczycieli, ale uważam, że nie powinniśmy pozostać bierni? Każdy komentarz, każde udostępnienie i przede wszystkim każde zwrócenie uwagi w stronę nowego rządu w tej sprawie się liczy.

🫵Proszę o zaangażowanie, bo to od naszej postawy zależy przyszły rozwój naszej Ojczyzny. Tak, nasz system edukacji wymaga zmian, ale nie takich, które polegają na ogłupianiu społeczeństwa i usuwaniu z podstawy programowej przydatnych w życiu treści i umiejętności.

Za dotrwanie do końca wątku i udostępnienie – DZIĘKUJĘ!

Autor: Piotr Wasilewski
Suwalczanin, ekonomista, autor publikacji naukowych i koordynator projektów społecznych. Miłośnik Suwalszczyzny, pierwszy przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Suwałki, w latach 2017-2019 przewodniczący Rady Dzieci i Młodzieży RP, w latach 2019-2023 Współprzewodniczący Rady Dialogu z Młodym Pokoleniem, prezes Fundacji „Sprzątamy Dla Polski”.