Generalnie cały czas leczymy objawy i powikłania, a nie przyczyny

By |2019-07-30T11:04:46+01:0030 lipca, 2019|Polityka|

Polak potrafi .... przecież przy tak małych nakładach mamy całkiem niezły poziom i jakość udzielanych świadczeń. Tak zawsze było dzięki niewolniczej pracy białego personelu na kilku etatach, w kilku miejscach i po to,by spiąć budżet rodzinny. Zła nowina dla polityków - to niewyczerpane źródło rezerw w systemie już się skończyło, hasełka o dobru pacjenta, powołaniu i obowiązkach wobec chorego nie są w stanie zasłonić prawdy - powołanie i obowiązki MUSZĄ być realizowane i wypełniane w określonych warunkach systemowych i finansowych. A to rola i pole działania polityków i wyborców.