Murzyn zrobił swoje
Nikt nie dał mu po mordzie, nikt nie wyzywał go, nikt nawet nie kopnął w d.. laćkiem, jak mawia „klasyk” Ferdynand Kiepski. Ale od czego ćwiczona przez ćwierć wieku czerska wrażliwość żurnalisty?
Nikt nie dał mu po mordzie, nikt nie wyzywał go, nikt nawet nie kopnął w d.. laćkiem, jak mawia „klasyk” Ferdynand Kiepski. Ale od czego ćwiczona przez ćwierć wieku czerska wrażliwość żurnalisty?