„Ktoś tę wtyczkę wyciągnie na dłużej i będzie płacz i zgrzytanie zębów”

Przez dwa dni miałem awarię wieży przekaźnikowej w swojej okolicy i nie można było się dodzwonić czasami. Kiedy już telefony zaczęły działać, to Internet nie działał. Kiedy zaczął coś tam działać, to nie można było przesyłać nim załączników, jak zdjęcia.

Szpitale, banki, urzędy, firmy, … wszystko zatrzyma się. Nawet Dino i Biedra.

Będzie cyrk.

Ps. właśnie Czesi ze względu na możliwość powodzi ogłosili aby obywatele ładowali powebanki.

Autor: Diario