Moim zdaniem naprawa tego co się dzieje w MS, była jedną z NAJWAŻNIEJSZYCH spraw, to że ukręcano sprawy politykom, np mieszkania Adamowicza, czy „oszczędności” których pochodzenia nie był w stanie udowodnić, to że prokuratura w tym wypadku działała jak adwokat a nie prokurator, było skrajnie naganne. Takich jak ten przykładów było bardzo dużo, I NIC Z TYM NIE ZROBIONO. Nie pociągnięto do odpowiedzialności nikogo.
Tym co mnie jako obywatela bolało najbardziej to areszty wydobywcze. To przetrzymywanie NIEWINNYCH ludzi latami w więzieniu. Tu najbardziej znane były dwa nazwiska Dobrowolski i Staruchowicz, czyli organizatorzy akcji „Donald matole, twój rząd obalą kibole”. Jeden przesiedział ok 2 lat, drugi prawie trzy lata. W tamtym czasie osób które siedziały w artestach tymczasowych powyżej dwóch lat było DWIE.
„Z danych wynika, że w ciągu pięciu lat liczba osób pozbawionych wolności w toku śledztwa lub dochodzenia na okres powyżej 12 miesięcy wzrosła ze 103 do 291. Jeszcze intensywniej rosła liczb tymczasowo aresztowanych w postępowaniu przygotowawczym przez czas powyżej 2 lat. W 2014 r. były zaledwie 2 takie przypadki, natomiast w 2022 r. odnotowano ich aż 51. Z danych statystycznych wynikało, że wzrost liczby osób długotrwale tymczasowo aresztowanych w postępowaniu przygotowawczym pozostawał w korelacji z wydłużającym się czasem trwania tych postępowań.”
To skandal za który powinno zapłacić MS i jego urzędnicy, oraz prokuratura. Jeśli konsekwencje tego że prokuratura nie potrafi sobie zorganizować pracy, albo prokuratorzy są leniwi czy niekompetentni, WIĘZIENIEM PŁACĄ NIEWINNI LUDZIE!.
Jeszcze gorzej jest jeśli areszt tymczasowy jest metodą wymuszania zeznań, tak jak było w przypadku Staruchowicza i Doborwolskiego. Nie wykluczam oczywiście, że tak było również w innych wypadkach za rządów Ziobry. Mnie wkurza to, że Ziobro nie tylko nie zrobiono NIC żeby to nadużycie zlikwidować, a jeszcze bardziej zwiększono skalę tego nadużycia. Nie tylko nie wprowadzono kar dla prokuratorów którzy dopuszczają do długotrwałych aresztów bo z jakichś powodów nie są wstanie zrobić tego co do nich należy, nie tylko sędziowie nie odpowiadają za skrajnie nieuzasadnione przetrzymywanie ludzi w więzieniach, ale ZNACZĄCO ZWIĘKSZONO stosowanie aresztu tymczasowego, wygląda na to że wręcz zaakceptowano i promowano, ten sposób działania.
Ja dodam od siebie, że Bodnar jeszcze jako RPO krytykował tymczasowe aresztowania, zarówno to jako nieuzasadniony środek represji jak i wymuszania przyznania się do winy.
Jak zapowiedział minister Adam Bodnar „przesłanka surowej kary nie będzie mogła być jedyną jego podstawą, prokuratura będzie musiała wykazać obawę ucieczki albo mataczenia. Zasadniczy okres aresztowania ma zostać skrócony do jednego miesiąca a maksymalne 2-3 lata. ŻE NIE BĘDĄ DŁUŻSZE NIŻ DWA TRZY LATA.
Czyli mamy DODATKOWE podstawy do występowania o areszt tymczasowy. Czyli jest DOKŁADNIE ODWROTNIE niż to, co mówił Bodnar jako RPO, na temat tymczasowe aresztowanie, co więcej praktycznie w każdym przypadku istnieje „możliwość ucieczki”, tak więc na areszt tymczasowy można skazać KAŻDEGO.
Mam nadzieję że areszty wydobywcze ludzi Ziobry NAUCZĄ ich tego że to prawo które stosowali przeciwko innym może się obrócić przeciwko nim samym. Mam nadzieję że zrozumieją to też ludzie Bodnara.
Czytaj więcej na Prawo.pl:
https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/areszty-w-polsce-nadal-przewlekle-raport-hfpc,523138.html
Zostaw komentarz