Pierwszą zorganizowała telewizja REPUBLIKA z udziałem pięciu kandydatów. Był Karol Nawrocki, Rafał Trzaskowski nie przyszedł. Było krótko i mało ciekawie. Mało ciekawie to znaczy niezbyt interesująco.
W drugiej debacie, która rozpoczęła się z dużym opóźnieniem, wzięło udział ośmioro kandydatów. Prowadzili tą debatę dziennikarze TVP, TVN i POLSAT. To miała być debata pomiędzy Nawrockim i Trzaskowskim ale inni kandydaci ,,wprosili” się do udziału w debecie.
Debata trwa. Trwa długo, pytania słabiutkie, odpowiedzi miałkie. Nieźle wypadł Nawrocki. Także do rzeczy mówili Jakubiak i Stanowski. Trzaskowski często zaprzeczał temu co wypowiadał wcześniej, był niewiarygodny. Hołownia i Biejat zupełnie nieprzekonujący a Senyszyn ględząca od rzeczy.
W sumie trochę zabawnie ale przede wszystkim przygnębiająco bo przecież od każdego z kandydatów na prezydenta niemałego państwa można oczekiwać więcej niż od przeciętnego obywatela.
Dziennikarka z TVP nie wiadomo czy z władnej woli czy na polecenie przełożonych podkreślała dwukrotnie, że debata jest zorganizowana przez sztab Rafała Trzaskowskiego a nie TVP!
To ciekawe wyznanie zwłaszcza dla Państwowej Komisji Wyborczej. Jeśli bowiem organizatorem debaty był sztab wyborczy to koszty tego przedsięwzięcia wyborczego powinien pokryć komitet wyborczy Trzaskowskiego!
TVP jako działająca na zlecenie sztabu wyborczego R. Trzaskowskiego powinna wystawić jego komitetowi rachunek, który powinien być wykazany w rozliczeniu kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego. Jeśli tak nie będzie to ewidentnie zaświadczy o tym, że TVP jest faktycznym podmiotem sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego!
Wsłuchując się w obie debaty odnoszę wrażenie, że najwięcej zyskali ci kandydaci, którzy w tych debatach, a raczej w tym cyrku, nie uczestniczyli. Jest godz. 23.05. Kończę oglądanie tej ,,debaty” zorganizowanej przez sztab wyborczy R. Trzaskowskiego i obsługiwanej przez TVP, TVN i POLSAT.
Szkoda nocy! Jestem pewien, że po debacie Rafał Trzaskowski wystąpi przed kamerami TVP i TVN, bo przecież te wspierające go telewizję zechcą mu podać pomocną dłoń. I wbrew prawdzie ogłoszą, że Trzaskowski był najlepszy, bo po to przecież sztab Trzaskowskiego zorganizował tą debatę.
Mam nadzieję, że kolejne debaty prezydenckie to będą prawdziwe debaty! Nie taki cyrk jak dzisiaj!
Autor: Jerzy Lesław Gwiżdż Polski polityk, adwokat, radca prawny i samorządowiec, poseł na Sejm II i III kadencji, w latach 1990–1994 prezydent Nowego Sącza.
Zostaw komentarz