Co do fejk-njusów – to jest naprawdę ciekawe zagadnienie.
Są takie, których sprawdzenie naprawdę wymaga sporych umiejętności i nakładu czasu.
Są też takie, które można w sumie łatwo sprawdzić, że są wymyślone, ale które dotyczą zdarzeń, które właściwie równie dobrze mogłyby się wydarzyć, gdyż jak gdyby wpisują się trend, w strukturę rzeczywistości. Na przykład dopiero co któryś minister powiedział, że podwyżki cen wody mają nas zachęcić do jej oszczędzania. Mógłby się zatem pojawić „fejk-njus” z wypowiedzią innego polityka, który uzasadniałby w ten sam sposób np. podwyżki ceny prądu. Chociaż nie byłaby to prawda, to jednak struktura takiego fejka byłaby zgodna z rzeczywistością.
Ale frapuje mnie, że są też fejk-njusy, które są kompletnie wydumane, ale tak bardzo wpasowują się w oczekiwania pewnych grup, że szerzą się kompletnie poza jakąkolwiek racjonalnością. Tutaj przykład – ta „wiadomość” idzie przez Internet jak burza:
Zostaw komentarz