We w Francji, w obliczu wygranych przez prawicę wyborów europejskich i ogłoszenia przez prezydenta Macrona terminu przedterminowych wyborów parlamentarnych rozproszona dotąd lewica ogłasza nagle powołanie koalicji „Frontu Ludowego”.

Obóz Macrona szykuje zatem próbę powtórzenia manewru Tuska: wszyscy dobrzy – z komunistami włącznie – byle nie dać nic prawicy!

Czytaj więcej.