Mam mieszane uczucia co do sensu wprowadzenia tej blokady, ale o ile znalazłbym uzasadnienie dla samej blokady, to zdecydowanie nie znajduję uzasadnienia na tryb w jakim tę blokadę wprowadzono. O tych planach, nie poinformowano odpowiednio wcześniej przewoźników, nie pozwolono im na przygotowanie się do tej sytuacji, co naraziło zarówno ich jak i ich klientów na straty. O tym że będą ćwiczenia „Zapad”, wiedziano od dawna, bo są przeprowadzane co roku, więc jeśli to był powód, to ja tego nie kupuję.
Jedynym sensownym uzasadnieniem do wprowadzenia tej blokady, wg mnie jest przekonanie zarówno Białorusi jak i Chin że Polska JEST GOTOWA zrobić coś takiego, jeśli uzna to za stosowne. Łukaszenka o ile pamiętam mówił wielokrotnie że Polska tego nie zrobi, bo to fragment Jedwabnego Szlaku, i Polska nie będzie chciała się narazić Chinom. Więc rząd Polski pokazał, że MOŻE to zrobić, jeśli uzna za konieczne. Co więcej pokazano to zarówno Rosji, Białorusi, jak i Chinom że w razie czego Polska może się na taki ruch zdecydować.
Że muszą uważać co robią, bo może ich to sporo kosztować. Przypomnę że takie działanie praktycznie odcina Białoruś od taniej drogi do eksportu i importu towarów. Tak więc prowokacyjne działania Białorusi mogą zaszkodzić nie tylko jej samej, ale również Chinom, o ile Białoruś jakoś to udźwignie i zaakceptuje, to Chiny już niekoniecznie, bo to szkodzi biznesowi. Tak więc zobaczymy, może się okazać że za jakiś czas, będziemy mieli spokój na granicy z Białorusią, bo koszty dla Białorusi, mogą się okazać znacznie większe niż zyski z eksportu „uchodźców” do Polski.
Jeśli to się powiedzie, to rząd Tuska dobrze zrobił i jest to korzyść, jeśli nie, to znaczy że jedynym „sukcesem” tego ruchu, okaże się strata firm transportowych.

REKLAMA