Od kilku dni samorządowa, pewnie i polityczna, Małopolska przeżywa traumę, jak to jest, że w mateczniku Prawa i Sprawiedliwości, w terenie, w którym Jarosław Kaczyński cieszy się uznaniem (no przynajmniej w niektórych jego częściach), nie da się wybrać marszałka sejmiku z PiS.
I PO oraz Trzecia Droga aż zacierają z tego powodu ręce. I nawet jak tego marszałka w końcu z PiS-u uda się wybrać, to i tak szrama na wizerunku PiS w Małopolsce zostanie, a Kaczyński będzie miał ciężki orzech do zgryzienia w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Bo moim zdaniem będzie mu ciężko przeforsować swoją kandydaturę bez akceptacji małopolskich PiS-owcow. Być może też wysuwając Kmitę chciał zagrać jego kandydaturą w przyszłorocznych wyborach prezydenckich – taki drugi małopolski Andrzej Duda.
Niestety nawet jak Kmita przejdzie, to jedynie wybór jego pokaże, ze prezes Kaczyński nadal dzierży berło przywództwa w PiS, ale kandydatura Kmity na prezydenta została już spalona. Podobnie jak przepadła jako następca Terleckiego w trzymaniu za pysk PiS-u w Krakowie, no bo nie w Małopolsce.
Dlaczego PO i Trzecia Droga mają jednak szansę przeciągnąć kogoś na swoja stronę?
1. Kadencja sejmiku trwa 5 lat – i dla starszych radnych jest to ostateczna ich bytność na scenie politycznej i samorządowej, mogą więc popierając kandydata PO i Trzeciej Drogi, cos dla siebie ugrać lub swoich krewnych i znajomych.
2. Faktyczna władza, po decyzjach PiS z poprzednich kadencji należy do wojewody – on rozdaje najważniejsze środki, a przy okazji stanowiska – a więc patrz. pkt. 1.
3. No i jeszcze niektórzy radni sejmiku małopolskiego – po trollowaniu ich wypowiedzi oraz brutalnym sekowaniu przez Ryszarda Terleckiego, wcale nie dadzą się do kandydatury Kmity, a być może i innego nominata prezesa przekonać.
4. Jedynym realnym kandydatem, mogącym radnych PiS w sejmiku małopolskim pogodzić, jest ojciec obecnego prezydenta Jan Duda.
Jeśli jest prawda, ze Łukasz Smólka ma być kandydatem na marszałka województwa małopolskiego, to Kaczynski i Terlecki przegrali sromotnie starcie z Beata Szydlo (Ziobro, Duda i Adamczyk).
Foto: Małopolski Urząd Marszałkowski w Krakowie.
Autor: dr hab. Józef Brynkus, prof. UP Kraków
Pracownik Katedry Edukacji Historycznej Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Pochodzi z rodu górali podhalańskich i orawskich. Polski historyk i nauczyciel akademicki, profesor UP Kraków, poseł na Sejm VIII kadencji.
Zostaw komentarz