TV Republika podała, że w 600 miejscach na terenie kraju protestowali rolnicy – to był największy protest rolników w historii III Rzeczpospolitej. Można obserwować wypowiedzi polityków rządzącej „koalicji 13 grudnia” tłumaczących dlaczego mamy ten protest?
To oczywiście wina PiS. W centrali tej partii wymyślono „zielony ład” i pisowski komisarz rolnictwa Janusz Wojciechowski ten pomysł w UE przeprowadził. Parlament Europejski wprowadzony w błąd ład przyjął, udzielili mu poparcia naiwni europosłowie ugrupowań dziś rządzących w Polsce, gdy europosłowie z PiS podstępnie głosowali przeciw.
Komisja Europejska ciągle nie może się z tego wyplatać, rząd premiera Tuska jest w tej sytuacji bezsilny. Zresztą wszystkiemu winien jest były minister rolnictwa Henryk Kowalczyk, też z PiS, który dwa lata temu poradził rolnikom, aby poczekali i nie sprzedawali zboża, bo w przyszłości będzie droższe. A dziś, w 2024 r., to zboże jest dużo tańsze.
Podstępne „pisiory” zastawiły więc pułapkę nie tylko na naiwną Brukselę, dobroduszny Berlin, ale i łatwowierną „koalicję 13 grudnia”, która wygrywając wybory nie podejrzewała jaką straszną pułapkę na nią zastawił „Kaczor-dyktator”.
Rządzący tak tłumaczą protesty rolników. Media z odzyskaną TVP i wszelkie komercyjne taką „narrację” rozwijają i zapewne są też odbiorcy, którzy w te opowieści bezkrytycznie przyjmują.
PS. Dowiedzieliśmy się też za co prezes NBP prof. Glapiński ma być postawiony przed Trybunałem Stanu? Lewicowy senator Witkowski: banknoty 500 zł są wydrukowane za blado!
Warto oglądać TV Republika.
Autor: prof. Romuald Szeremietiew
Polski polityk, publicysta, doktor habilitowany nauk wojskowych specjalista w zakresie obronności (habilitacja „O bezpieczeństwie Polski w XX wieku”), nauczyciel akademicki, m.in. profesor nadzwyczajny Akademii Obrony Narodowej i Akademii Sztuki Wojennej, więzień polityczny PRL, poseł na Sejm III kadencji, były wiceminister i p.o. ministra obrony narodowej.
Zostaw komentarz