Są piszący historie „alternatywne”, snujący opowieści jak by było wspaniale, gdyby…
Są czytający takie opowieści i biadolący, że np. politycy polscy w 1939 r. byli niemądrzy, nie postąpili tak jak to podają dzieje opisane „alternatywnie” – trzeba było pójść z Hitlerem.
……………………………………………………………………………….
Wyobraźmy więc sobie…
Kończy się wojna na Ukrainie, dzięki staraniom niemieckim udaje się zawrzeć rozejm na froncie, ustają walki. USA angażują się w obronie Izraela na Bliskim Wschodzie broniącego się przed atakami Hamasu, Hezbollahu wspieranych przez Iran i obserwując jak rośnie zagrożenie Tajwanu ze strony Chin. USA wycofują swoje wojska z Polski.

REKLAMA

Rosja deklaruje powrót do polityki współpracy z UE. Jednak też ogłasza, że czuje się zagrożona wrogą postawą Polski, która wspierała Ukrainę i budowała armię zamierzając podbić Białoruś.
Rząd w Warszawie zapewnia, że PiS został odsunięty od władzy i takiego zagrożenia już nie ma. Rosja odpowiada, że kilkanaście milionów Polaków głosowało na PiS, który jest partią najsilniejszą w Polsce i może wrócić do władzy więc zagrożenie pozostało.

Z Białorusi uderzają z Grodna i Brześcia na Białystok, Siedlce, Warszawę wojska białoruskie wsparte rosyjską 1 Armią Pancerną Gwardii. Z obwodu królewieckiego (Kaliningrad) rosyjskie zgrupowanie lądowe uderza na Olsztyn, a jednostki Floty Bałtyckiej atakują porty w Gdyni i Gdańsku.

Armia polska przechodząca właśnie redukcję stanów liczebnych, posiadająca zdezorganizowane zmianami personalnymi dowództwo nie jest w stanie stawić oporu, oddziały polskie w nieładzie cofają się za Wisłę.

Berlin apeluje do Moskwy o wstrzymanie natarcia. Zapewnia, że zagwarantuje Rosji bezpieczeństwo od strony Polski. NATO nie podejmuje żadnych działań wobec braku zgody Niemiec i Francji. Komisja Europejska postanawia, że Bundeswehra z wsparciem wojsk francuskich jako siły pokojowe UE wejdzie do Polski.

Odbywają się posiedzenia samorządów województw śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, lubuskiego, zachodniopomorskiego. Po burzliwych obradach wszystkie samorządy postanawiają, że wobec wojskowej bezsilności państwa polskiego dla zagwarantowania bezpieczeństwa ich województwom będą poprosić rząd niemiecki, aby je przyjęto jako kolejne landy do składu RFN. Rząd w Warszawie ogłasza, że wejście tych województw do RFN nie powoduje żadnych zmian bowiem pozostają one w zjednoczonej Europie.

Odbywa się nadzwyczajne posiedzenie sejmu, na którym premier zgłasza wniosek, aby na części terytorium państwa jeszcze kontrolowanym przez władze powołać nowy organizm państwowy. Proponuje, aby zmienić nazwę Rzeczpospolita jako źle kojarząca się z państwami, które upadły (I., II., III Rzeczpospolita) i godłu usunąć koronę, która kojarzy się z niedemokratyczną monarchią.

Państwo ma się nazywać Polska Republika Europejska przyjmie flagę unijną z orłem białym. PRE automatycznie stanie się członkiem UE, co zostało już uzgodnione z Komisją Europejską.
Minister obrony oświadcza, że nie dysponuje siłami zdolnymi wyprzeć wojska białoruskie i rosyjskie z zajętego przez nie terytorium, a skoro tam zamieszkują w większości ludzie prezentujący postawy antyeuropejskie więc o przeszłości tych terenów zdecyduje UE po konsultacjach z Rosją.

Sejm przegłosowuje proponowane przez rząd rozwiązania po wcześniejszym wyprowadzeniu siłą przez straż marszałkowską i policję protestujących posłów klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Kilka dni później media podają komunikat informujący, że kanclerz Niemiec po rozmowach z prezydentem Rosji ustalił: województwo warmińsko-mazurskie zostanie przyłączone do obwodu kaliningradzkiego, ziemie do Wisły i województwo podlaskie, część województw mazowieckiego i lubelskiego jako zachodnia Białoruś zostaną przyłączone do Republiki Białorusi. Natomiast województwo rzeszowskie i pozostała część lubelskiego będą dołączone do Zachodniej Ukrainy. Rozwiązanie takie zaaprobowały władze UE.

Na uroczystej sesji Parlamentu Europejskiego witany owacyjnie premier rządu Polskiej Republiki Europejskiej ogłosił, że dzięki pomocy okazanej przez Unię udało się zażegnać groźbę wybuchu wojny, pokój w Europie został uratowany. Wzruszeni europosłowie wstali z miejsc nagradzając wystąpienie premiera rządu PRE burzliwymi oklaskami. Wykrzykiwano: pokój, zgoda, braterstwo!
…………………………………………….
Wbrew pozorom to nie musi być tylko historia alternatywna, jeśli Polacy nie odsuną od władzy „koalicji 13 grudnia” !

Autor: prof. Romuald Szeremietiew
Polski polityk, publicysta, doktor habilitowany nauk wojskowych specjalista w zakresie obronności (habilitacja „O bezpieczeństwie Polski w XX wieku”), nauczyciel akademicki, m.in. profesor nadzwyczajny Akademii Obrony Narodowej i Akademii Sztuki Wojennej, więzień polityczny PRL, poseł na Sejm III kadencji, były wiceminister i p.o. ministra obrony narodowej.