W skład korpusu oficerskiego sił zbrojnych II RP wchodziło również duchowieństwo wojskowe. Władze przyznały duchownym prawo noszenia mundurów i stopni oficerskich. W siłach zbrojnych II RP byli oficerowie kapelani wszystkich wyznań. Żołnierze katolicy mieli ordynariat na czele którego stał biskup polowy w randze generała dywizji i dziekani generalni (odpowiednik generała brygady), dla innych wyznań ustalono odrębne struktury kierowane przez duchownych w randze pułkownika WP.
…………………………………..
Naczelnym kapelanem wyznania prawosławnego Wojska Polskiego był płk Szymon Fedorońko.
Ukończył prawosławne seminarium duchowne w Żytomierzu (1914 r.). W 1917 r. z rąk uzbrojonej bandy na progu podpalonej cerkwi zginął jej proboszcz Michał Fedorońko. To wpłynęło na decyzje syna Szymona o wstąpieniu w 1918 r. do tworzącej się Armii Polskiej. Wziął udział w walkach o niepodległość Polski, w tym w wojnie 1920 r. Po zakończeniu wojny od 1922 r. służył w duszpasterstwie wojskowym WP jako kapelan, szef duszpasterstwa prawosławnego w Okręgu Korpusu w Przemyślu, dziekan OK w Lublinie, później w OK w Warszawie. W 1934 r. w Głównym Urzędzie Duszpasterstwa Prawosławnego w Biurze Wyznań Niekatolickich Ministerstwa Spraw Wojskowych, następnie szef tego urzędu i naczelny kapelan prawosławny Wojska Polskiego.
W 1939 r. po agresji ZSRS na Polskę został wzięty do niewoli przez sowietów. Przetrzymywany w więzieniu w Moskwie, stanowczo odrzucił ofertę NKWD przejścia na stronę rosyjską. Osadzony w obozie w Kozielsku został zamordowany w 1940 r. w Katyniu.
…………………..
Jego syn Aleksander por. pilot dotarł do Anglii, został przydzielony do 300. Dywizjonu Bombowego „Ziemi Mazowieckiej”. Brał udział w wielu lotach bojowych. Zginął 25.04.1944 r. zestrzelony nad Niemcami. Odznaczony Krzyżem Walecznych.
Syn Orest żołnierz AK z oddziału ochronnego Kwatery Głównej AK, zginął 1.08.1944 r. w Powstaniu Warszawskim.
Syn Wiaczesław kapral pchor. AK zginął 18.08.1944 r. w Powstaniu Warszawskim.
…………………………..
W listopadzie 2008 r. odsłonięty został przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego pomnik rodziny Fedorońko. Wnuczka Szymona Aleksandra Adamczewska w swoim wystąpieniu powiedziała: „Mimo obco brzmiącego nazwiska moi przodkowie po mieczu czuli się i dowiedli, że są Polakami najczystszej próby. A swoim zaangażowaniem w sprawy Ojczyzny potwierdzili prawdę, że Polakiem jest się nie z nazwiska, ale z serca i z czynów. A oni byli właśnie takimi gorącymi polskimi patriotami wyznania prawosławnego. Ojciec naszej niepodległości Marszałek Józef Piłsudski powiedział: Pomniki dają żywym moc czynu. Taki pomnik otrzymała warszawska Praga.”
Autor: prof. Romuald Szeremietiew
Polski polityk, publicysta, doktor habilitowany nauk wojskowych specjalista w zakresie obronności (habilitacja „O bezpieczeństwie Polski w XX wieku”), nauczyciel akademicki, m.in. profesor nadzwyczajny Akademii Obrony Narodowej i Akademii Sztuki Wojennej, więzień polityczny PRL, poseł na Sejm III kadencji, były wiceminister i p.o. ministra obrony narodowej.
Zostaw komentarz