Ryszard Petru (obecnie poseł) stworzył charakterystyczny kierunek wypowiedzi zadziwiających. Zaczęło się od jego rewelacyjnej opowieści o „święcie sześciu króli” i poszło…
Arkadiusz Myrcha opowiadał, że było jednak tylko trzech króli – Kacper, Melchior i Belzebub.
Dariusz Joński objawił, że Powstanie Warszawskie wybuchło w 1988 roku, a stan wojenny wprowadzono rok później.
Ostatnio do tej grupy dołączył prezydent stolicy Rafał Trzaskowski zachęcający do podróżowania po Warszawie „telekomunikacją miejska” i podający przysłowie: „co uciecze to się nie upiecze.”
W tej konkurencji głównie występują politycy obecnie rządowi: poseł Petru – magister stosunków międzynarodowych po Szkole Głównej Handlowej; minister Myrcha – doktor nauk prawnych; europoseł Joński – magister ekonomii po Politechnice Łódzkiej. No i „tańczący z rekinami” prezydent Warszawy Trzaskowski doktor w zakresie nauk o polityce Uniwersytetu Warszawskiego.
………………
Na marginesie: Czy Trzaskowskiemu „upiecze się” unikanie telewizyjnej „szczujni” oglądanej przez miliony Polaków i dojedzie „telekomunikacją miejską” do fotela prezydenta, gdy kandydat Krzysztof Stanowski ujawnił jego kompetencje w obronności – w końcu tańczył z rekinami!
Autor: prof. Romuald Szeremietiew
Polski polityk, publicysta, doktor habilitowany nauk wojskowych specjalista w zakresie obronności (habilitacja „O bezpieczeństwie Polski w XX wieku”), nauczyciel akademicki, m.in. profesor nadzwyczajny Akademii Obrony Narodowej i Akademii Sztuki Wojennej, więzień polityczny PRL, poseł na Sejm III kadencji, były wiceminister i p.o. ministra obrony narodowej.
Zostaw komentarz