Wspomnienia lenia pilnujęcego żyrandola
Śniło się to wszystko Bronkowi, nawet miał majaki senne, że wygrał wybory, a w tem krowy weszły do obory, a świnie przy korycie miały wspaniałe lajtowe życie, tylko zwykli Polacy rodacy, zostali bez jedzenia, oszczędności i pracy...... Lecz gdy się obudził, a tak się tym gadaniem strudził, zrozumiał i pojoł, że lud nie jest głupi, i takich kitów nie kupił....