Zarówno tytuł, jak i treść jest manipulacją Onetu oraz „gienierała” na temat przetargu na śmigłowce
Zadałbym panu generałowi jeszcze dwa pytania: czy ABW wiedziała, a jeśli nie to dlaczego nie wiedziała lub tolerowała w przypadku posiadania takiej wiedzy niejaką "panią Krysię" z KPRM, która, jak mówiła plotka w służbach, przyjmowała wszystkie dokumenty wywiadów i ABW, ponieważ premier Tusk i premier Kopacz nie interesowali się nimi? Czy pan generał mógłby powiedzieć jak wyglądało nadawanie certyfikatów dla pracowników MSZ, szczególnie w przypadkach podejrzeń wysnuwanych przez inne służby - pisze płk. Piotr Wroński, były oficer polskich służb specjalnych.