Komorowskiemu puściły nerwy. Krzyczał, wygrażał pięścią i znowu było o…

By |2015-05-16T11:28:28+01:001 maja, 2015|Polityka|

Kiepska forma Bronisława Komorowskiego - podczas wiecu w Stargardzie Szczecińskim nie potrafił zapanować nad emocjami. Właściwie nad nerwami. Z zaciśniętymi ze złości ustami, wygrażał pięścią, krzyczał. Ale całkowicie niezrozumiały był wątek "drobiowy", bo znowu zaczął coś mówić o... kurach.