Krzysztof Klęczar: Będę walczył, dopóki starczy sił
I znów nastał piątek... Długo się zastanawiałem, czy mam moralne prawo ruszać ten temat. Uznałem jednak, że ktoś musi... Dziś nie piszę z pozycji burmistrza. Piszę z pozycji ojca. Załączone [...]
I znów nastał piątek... Długo się zastanawiałem, czy mam moralne prawo ruszać ten temat. Uznałem jednak, że ktoś musi... Dziś nie piszę z pozycji burmistrza. Piszę z pozycji ojca. Załączone [...]