Symbol prześladowań ruchu ludowego w II Rzeczypospolitej
28 września 1933 roku trzej wybitni przywódcy polskiego ruchu ludowego – Wincenty Witos, Władysław Kiernik i Kazimierz Bagiński – opuścili potajemnie kraj, udając się na emigrację do Czechosłowacji. Ten dramatyczny krok był konsekwencją nasilających się prześladowań politycznych, jakie po zamachu majowym w 1926 r. stosowały władze sanacyjne wobec Stronnictwa Ludowego i szerzej – wobec całego obozu opozycji parlamentarnej.
Tło: od zamachu majowego do procesu brzeskiego
Przewrót dokonany w maju 1926 r. przez Józefa Piłsudskiego przyniósł Polsce okres tzw. sanacji – rządów silnej władzy wykonawczej, która dążyła do ograniczenia wpływów parlamentu i marginalizowania opozycji. Ruch ludowy, skupiony wokół Polskiego Stronnictwa Ludowego „Piast”, a następnie Stronnictwa Ludowego (powstałego w 1931 r. z połączenia PSL „Piast”, PSL „Wyzwolenie” i Stronnictwa Chłopskiego), znalazł się wśród najważniejszych sił sprzeciwiających się autorytarnym metodom rządzenia.
Już od końca lat 20. liderzy ruchu ludowego byli systematycznie szykanowani:
ograniczano wolność prasy i zgromadzeń,
rozbijano wiece i zebrania,
aresztowano działaczy pod pretekstem zagrożenia bezpieczeństwa państwa.
Kulminacją represji stał się tzw. proces brzeski (1930–1931). Władze aresztowały wówczas kilkunastu przywódców Centrolewu, w tym Wincentego Witosa. Oskarżono ich o rzekome przygotowywanie zamachu stanu. Proces prowadzony w twierdzy brzeskiej był pokazowy i motywowany politycznie. Witos, Kiernik i Bagiński zostali skazani na kary więzienia.
Emigracja jako jedyna droga
Chociaż po odbyciu wyroków liderzy ludowców pozostali pod stałą inwigilacją, nie zrezygnowali z działalności politycznej. Wobec kolejnych prób aresztowania i nieustannego nękania – zarówno przez policję, jak i administrację państwową – 28 września 1933 r. zdecydowali się na ucieczkę do Czechosłowacji. Wyjazd miał charakter politycznej emigracji, będącej aktem protestu przeciwko łamaniu praw obywatelskich w II Rzeczypospolitej.
Z Czechosłowacji Witos kierował Stronnictwem Ludowym, utrzymując kontakt z krajem i opinią międzynarodową. Władysław Kiernik i Kazimierz Bagiński również kontynuowali działalność polityczną, starając się nagłaśniać sytuację polskiej opozycji.
Lata 1933–1939: dalsze represje
Po wyjeździe przywódców represje wobec ruchu ludowego wcale nie osłabły.
W wielu wsiach pacyfikowano strajki chłopskie, stosując brutalne metody i aresztując setki osób.
Władze administracyjne ograniczały działalność kół gminnych i spółdzielni.
Próby udziału w wyborach były utrudniane przez cenzurę i nadużycia komisji wyborczych.
Mimo to Stronnictwo Ludowe, dzięki szerokiemu zapleczu społecznemu, pozostawało najważniejszą siłą opozycyjną aż do wybuchu II wojny światowej.
Znaczenie wydarzenia
Ucieczka Wincentego Witosa, Władysława Kiernika i Kazimierza Bagińskiego symbolizuje dramatyczną sytuację polskiej demokracji w latach 30. II Rzeczypospolitej. Pokazuje, że sanacyjne hasła „odnowy państwa” często oznaczały w praktyce łamane praw obywatelskich, prześladowania polityczne i marginalizowanie woli wyborców wiejskich, którzy stanowili wówczas większość społeczeństwa.
Wincenty Witos powrócił do kraju dopiero w 1939 roku, tuż przed wybuchem wojny, kiedy zagrożenie ze strony Niemiec wymagało jedności narodowej. Jego powrót był nie tylko gestem patriotyzmu, ale i moralnym zwycięstwem ruchu ludowego, który mimo wieloletnich szykan zachował znaczącą siłę i autorytet.
Autor: Zbigniew Kuźniarski Urodzony w Dzierżoniowie (1984). Od 2000 r. działacz Sekcji Młodych Stronnictwa Narodowego, następnie od 2003 r. w Obozie Wielkiej Polski.
Zostaw komentarz