Umowa indemnizacyjna pomiędzy USA i PRL dotycząca roszczeń mienia obywateli Stanów Zjednoczonych w Polsce.
Dnia 16 lipca minie bowiem 55 lat od podpisania przez rządy Stanów Zjednoczonych i Polski bardzo ważnego układu. Co to za układ?
Wszystkie polskie rządy w ostatnim 25-leciu borykały się z problemem roszczeń majątkowych środowisk żydowskich, zwłaszcza roszczeń Żydów z USA. Rządzący Polską politycy odnosili się do tych żądań na różne sposoby, ani razu jednak nie słyszałem odpowiedzi, że problem roszczeń został rozwiązany raz na zawsze i to już 50 lat temu. Nie znam wypadku, aby liczący się kierownicy polityki polskiej przywołali jako argument fakt podpisania w dniu 16 lipca 1960 r. traktatu odszkodowawczego zawartego pomiędzy rządem USA a rządem Polski. Układ ten regulował sprawę roszczeń majątkowych instytucji i obywateli amerykańskich od Polski za mienie pozostawione i ocalałe na terenie Państwa Polskiego po II wojnie światowej. O dokumencie tym pod koniec 2009 roku przypomniała Myśl Polska i chwała jej za to.! Cytuję za M.P. z dnia 6-13.12.2009 r.:
„Zgodnie z art. 1 tegoż traktatu/umowy rząd Polski zobowiązał się zapłacić, a rząd USA przyjąć, 40 mln ówczesnych dolarów amerykańskich za całkowite uregulowanie i zaspokojenie wszystkich roszczeń obywateli USA, zarówno osób fizycznych jak i prawnych z tytułu nacjonalizacji i innego rodzaju przejęcia przez Polskę mienia oraz praw i interesów związanych lub odnoszących się do mienia, które nastąpiło w Polsce przed dniem podpisania i wejścia tego układu w życie. Spłata tego zobowiązania przez Polskę następowała w rocznych ratach i została w całości spłacona i rozliczona dnia 10 stycznia 1981 roku.”
Podobne układy zawarte zostały także z rządami innych państw: Wielką Brytanią, Francją, Kanadą, Włochami, Szwecją, Danią, Lichtensztajnem, Holandią, Grecją, Norwegią, Belgią i Luksemburgiem, ale umowa z USA
jest najważniejsza ponieważ roszczenia Żydów amerykańskich są największe a dyplomacja USA wspiera je bezwarunkowo, całą siłą wielkiego mocarstwa. Naszą rzeczą, rzeczą polskich środowisk patriotycznych jest przypomnieć o Umowie z 16 lipca 1960 r. Przypomnieć, że jeśli jacyś obywatele USA mają roszczenia co do majątku zabranego im przez komunistów na ziemiach polskich, po II wojnie światowej, to adresatem tych żądań, już od 50 lat, nie może być rząd Polski lecz rząd USA. Rzeczą polskich środowisk patriotycznych jest także przypomnieć o tym polskiej klasie politycznej. Dać dowód, że nie wszyscy zapomnieli o tych, jakże ważnych, układach.
Poniżej przedstawiam w załączeniu tzw. umowę indemnizacyjną, zawartą 16 lipca 1960 roku w Waszyngtonie między rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, a rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki, dotyczącą uregulowania roszczeń obywateli amerykańskich wobec państwa polskiego z tytułu przejęcia przez Polskę ich mienia w drodze nacjonalizacji, albo w inny sposób. Z tej umowy wynika, że Polska zapłaciła rządowi USA 40 mln dolarów w 20 rocznych transzach, w zamian za co rząd USA przejął na siebie zobowiązania z roszczeń odszkodowawczych i zobowiązał się w art. IV tej umowy, że nie będzie wysuwał, ani popierał żadnych roszczeń wysuwanych wobec Polski z tego tytułu przez obywateli amerykańskich.
W świetle postanowień tej umowy, żądania, jakie pod adresem Polski wysuwają mające siedzibę na terenie USA i kierowane przez obywateli Stanów Zjednoczonych żydowskie organizacje, mają wszelkie znamiona usiłowania przestępczego wyłudzenia od Rzeczypospolitej Polskiej 65 miliardów dolarów i jako takie powinny być ścigane przez prokuraturę. Osobną sprawą jest ukrywanie przed polską opinią publiczną umów indemnizacyjnych – w tym również załączonej umowy – przez rządy Rzeczypospolitej Polskiej. Ukrywając przed polską opinią publiczną fakt istnienia tych umów oraz ich treść, kolejne rządy Rzeczypospolitej Polskiej próbują uniknąć odpowiedzialności za zaniechanie wydania rozporządzeń, umożliwiających obywatelom polskim uzyskanie restytucji lub odszkodowań za znacjonalizowane mienie. ICT
Tekst niezły, rysunki niepotrzebne, psują całość i nadają jarmarczny wygląd. Wyrzuć je, to nie wiocha.pl czy wykop.
Przydałyby sie jakies przypisy – bedzie wyglądało bardziej profesjonalnie …Żydzi uwielbiają dociekać dowodów …