Skierowałem list do Prezydenta RP Andrzeja Dudy z wnioskiem o pozbawienie Sławoja Leszka Głódzia stopnia generalskiego oraz odebranie mu Krzyża Oficerskiego Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyża Komandorskiego z Gwiazdą tego orderu.

Szanowny Panie Prezydencie,

uznałem, że moim moralnym obowiązkiem jako Polaka i katolika jest zwrócenie się do Pana jako Prezydenta RP i zwierzchnika sił zbrojnych o pozbawienie Sławoja Leszka Głódzia stopnia generalskiego oraz odebranie mu Krzyża Oficerskiego Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyża Komandorskiego z Gwiazdą tego orderu.
Zdaje sobie sprawę, że to bardzo trudna decyzja, ale człowiek, który swoim karygodnym zachowaniem zhańbił mundur żołnierza polskiego, stał się w mojej ocenie niegodnym stopnia generalskiego i przyznanych mu odznaczeń państwowych.
Wierzę głęboko, że Pan, jako gorliwy katolik, weźmie przykład z Papieża Franciszka i pokaże Polkom i Polakom, że nie ma również Pana zgody na tuszowanie przypadków pedofilii, a ludzie którzy się tego dopuszczają nie są godni jakichkolwiek nominacji i odznaczeń państwowych.
Nawet wicerzecznik PiS Radosław Fogiel uważa, że wszystkie nieprawidłowości, zwłaszcza dotyczące sytuacji, których ofiarami padają nieletni, muszą być z całą stanowczością, z wykorzystaniem wszystkich możliwości prawnych rugowane.
Ma Pan więc nawet „zielone światło” z Nowogrodzkiej i z cała pewnością podejmując decyzję o pozbawieniu Sławoja Leszka Głódzia stopnia generalskiego i odebraniu mu odznaczeń państwowych nie narazi się Pan Prezesowi.
Liczę, że wykaże się Pan odwagą i po raz pierwszy użyje Pan długopisu w słusznej dla Polski i Kościoła sprawie.

Z wyrazami szacunku,

Karol Rajewski
Polak, katolik,
członek Prawa i Sprawiedliwości
w latach 2006-2016

PS. Upoważniam wszystkich chętnych do udostępniania treści listu.

#RajewskiKomentuje.