Warszawa jest miastem, które przelało krew za wolność, niepodległość i tożsamość narodową. Miało zostać całkowicie unicestwione i już na zawsze te ruiny miał nieść przesłanie, jak skończą ci, którzy przeciwstawią się niemieckiej dominacji. Miały także symbolizować koniec Polski, koniec polskiej państwowości oraz zlikwidowanie ostatniej przeszkody na drodze do niemieckiej dominacji na Wschodzie.

REKLAMA

Ówczesny Minister Spraw Wewnętrznych oraz Szef Policji i SS III Rzeszy Niemieckiej tak mówił:

„Stolica narodu, który od czasu bitwy# pod Grunwaldem blokuje nam drogę na wschód, przestanie istnieć. Rozwiążemy ten problem raz na zawsze na rzecz kolejnych pokoleń Niemców.”

Powstanie przypominam nam, Polakom, że Niemcy i Rosja od setek lat próbowali unicestwić Polskę i nasz Naród.

Zapłaciliśmy ogromną cenę krwi za obronę polskości i tożsamości narodowej. Obronę naszej godności jako narodu, który od ponad 1000 lat żyje i funkcjonuje w sercu Euroazji, w miejscu w której zawsze rozgrywa się rywalizacja geopolityczna pomiędzy Wschodem i Zachodem. Z perspektywy Rosji i Niemiec byliśmy, jesteśmy istotami będziemy blokadą na drodze do ich dominacji na kontynencie euroazjatyckim.

Musimy zatem dbać i strzec, by ta ogromna ofiara złożona na ołtarzu niepodległości nie poszła na marne. Nie możemy zmarnotrawić tej wielkiej daniny krwi jaką wyłożyli ci, którzy 1 sierpnia 1944 r. o godz. 17:00 ruszyli na rozkaz do nierównej walki z okupantem, który przez 5 lat wojny, od początku jej wywołania – mordował, grabił, niszczył naród Polski.

Nie możemy sobie pozwolić na to, aby Rzeczpospolita była słaba wewnętrznie I zewnętrznie, aby postępował dalej proces wynaradawiania kolejnych pokoleń Polaków, aby postępowała hedonizacja życia społecznego, która jest głównym orężem niszczenia podstaw aksjologicznych narodu polskiego.

Polska I jej obecne oraz przyszłe pokolenia – muszą być silne, w pełni świadome i przywiązane do polskiej tożsamości narodowej, szanując się nawzajem i pracując u podstaw na rzecz interesu całego narodu. Musimy mieć sprawne i silne państwo, które będzie zdolne nie tylko do obrony, ale również, gdy będzie taka konieczność historyczna – do wymierzenia niejednego dotkliwego ciosu.

III RP – państwo słabe, zbudowane na fałszywych podstawach, przez lata zaniedbywane i niszczone w różnych sferach musimy odejść, a w to miejsce musi powstać zupełnie nowa IV Rzeczpospolita.

Weterani Powstania Warszawskiego są razem z nami, ale przyjdzie taki dzień, kiedy nie będziemy mogli już bezpośrednio od nich usłyszeć tych wszystkich wspomień i doświadczeń, które powodują u nas wzruszenie, poczucie respektu i motywacji do działania. Ten dzień z każdym rokiem jest coraz bliżej. Dlatego bardzo ważna jest nasza pamięć, która musi trwać i być pielęgnowana przez kolejne pokolenia Polaków. Jesteśmy to winni wszystkim tym, którzy oddali swoje życie za to, abyśmy mogli cieszyć się dzisiaj wolnością.

Każdy z nas ma różne oceny co do wydarzeń z lata 1944 r., ale obowiązkiem każdego z nas jako obywateli i patriotów jest pamięć i wyciągnięcie właściwych wniosków z lekcji jaką nam przekazują ci, którzy 1 sierpnia 1944 r. ruszyli do walki.

Niech Rzeczpospolita trwa!

Chwała Bohaterom, Cześć ich Pamięci.