„Krajowy Plan Odbudowy znów na nagłówkach gazet. W medialnym przekazie dominuje obraz pazernych przedsiębiorców, którzy „wyciągnęli” publiczne pieniądze.
Prawdziwy problem leży jednak gdzie indziej – w tym, jak projektuje się konkursy, ustala kryteria i prowadzi ocenę.
Konkurs HoReCa w KPO to podręcznikowy przykład:
⬛Proste kryteria wejścia – wystarczyło prowadzić działalność w kwalifikowanej branży i wykazać 20% spadek obrotów
⬛Szeroko zdefiniowane kryterium „dywersyfikacji” – praktycznie każdy projekt, przy odrobionie kreatywności mógł się „zmieścić” w definicji. Stąd wiele powielanych „schematów” dla określonych profili projektodawców.
Wbrew pojawiajacej się narracji w konkursie nie było żadnego wymogu dotyczącego innowacyjności – oceniano wyżej przywołane aspekty oraz dodatkowo „odporność na przyszłe kryzysy”.
Ja w całej tej aferze zauważam dwa źródła problemu (nie dotyczące wyłącznie konkursu Horeca KPO):
1️⃣ Brak realnych konsultacji – kryteria powstają w Ministerstwach lub agencjach i trafiają „na rynek” w gotowej formie. Jeśli program jest niszowy – cisza. Jeśli ma duży budżet – mamy aferę. Komitet Monitorujący KPO to w zasadzie ciało fasadowe. Wpływ sektora non-gov na kształt kryteriów dla większości programów i konkursów jest iluzoryczny.
2️⃣ Pośpiech w wydatkowaniu – to podwójnie ciekawy wątek. Z jednej strony konkurs mający stanowić odpowiedź na efekty COVID-19 uruchomiono dopiero w połowie 2024 r., kiedy świat o COVID powoli zapominał i firmy, którym udało się przetrwać umiarkowanie tego wsparcia już potrzebowały. Ale z drugiej strony trzeba było „sprawnie” rozdystrybuować środki więc wrzucono do puli wszystko na raz. 1,25 mld PLN w zasadzie planowane do rozdysponowania w ramach pilotażu, gdzie wszyscy od początku wyczuli, że kryteria wejściowe nie są wyśrubowane. To spowodowało, że rynek – także doradczy – potraktował to jako przestrzeń do sprawdzenia co może się w tym konkursie zmieścić. Oczywiście można taką postawę krytykować, ale czy to faktycznie główny winowajca?
HoReCa KPO nie jest wyjątkiem. Podobne absurdy zdarzają się w innych programach, także w Funduszach Strukturalnych. Ostatnio głośno było o aferze NCBR, ale takich przykładów jest znacznie więcej (tu polecam lekturę Budzimy Innowacje).
Jeśli chcemy uniknąć kolejnych kryzysów wizerunkowych i marnowania środków – czas zacząć projektować konkursy transparentnie, merytorycznie i w dialogu z rynkiem.”
Opinia eksperta Crido dotycząca HoReCa w KPO znaleziona na LinkedIn
Zostaw komentarz