Pisałem Wam już jak wygląda zabezpieczenie w żywność obywateli kraju X czy Y.

To miejcie świadomość jeszcze, że …

Polska wbrew pozorom na tle Europy wygląda „dobrze”.
Dlatego, że kraje takie jak Niemcy, Francja czy Polska mają rezerwy interwencyjne (zboże, mleko, czasem mięso), które starczą na kilka tygodni, ale nie na miesiące. Pomoże nam trochę jeszcze to, że rolnicy i prywatnie ludzie na wsiach „coś trzymają dla siebie”. Nadal nie są to jednak „długie miesiące” w przypadku braku dostaw ropy, smarów, nawozów i paraliżu prac na roli, dostaw, …
Kraje samowystarczalne zbożowo (Polska, Francja, Rumunia, Węgry) mogłyby utrzymać się wiele miesięcy, nawet ponad rok – pod warunkiem że produkcja w danym roku się uda i nie ma blokady energetyczno-logistycznej. III światowa czy dramatyczne problemy innych (inne części świata) to jednak prawdopodobieństwo takiej blokady.

Zatem w przypadku III światowej lub nawet odcięcia nas z dowolnego powodu od dostaw z zewnątrz miliony Polaków, zwłaszcza słabszych, starych, mniej zaradnych będzie szybko głodować i umierać.

Właśnie groźne jest to, że te dostawy z zewnątrz nie dotrą „na bank” do nas z tego powodu, że „ci z południa i zachodu sami będą zmuszeni się ratować.

Jeżeli do tego głód i chaos dotknąłby Afrykę Pólnocną, to Portugalia, Włochy, Grecja, Hiszpania utonęłaby w chaosie i walce o przetrwanie, walce o żywność.

Kraje o niskiej samowystarczalności (Portugalia, Irlandia, Grecja, Malta, Cypr) – bez importu byłyby w trudnej sytuacji już po 4–6 tygodniach, bo zużywają szybciej niż produkują.

Oficjalne szacunki (z literatury i analiz)

W raporcie Europejskiego Banku Centralnego z 2022 r. podkreślono, że większość krajów UE ma zapasy żywności wystarczające na maksymalnie 1–2 miesiące normalnego spożycia – potem konieczny jest stały import.

Małe wyspiarskie kraje (Malta, Cypr, Islandia) – żyją praktycznie „z tygodnia na tydzień” dostaw kontenerowych.

Portugalia – zapasy zbóż oceniane są na około 30–40 dni konsumpcji.

Grecja – podobnie jak Portugalia, 1–2 miesiące bez nowych dostaw.

Irlandia – większość mięsa i nabiału eksportuje, ale zboże importuje: zapasy na ok. 6 tygodni.

Śmiejecie się preppersów?
To lepiej przestańcie.

👉 Najmniej odporne kraje (Irlandia, Portugalia, Malta, Cypr, Grecja) – 4–8 tygodni bez importu.
👉 Średnio odporne (Hiszpania, Włochy, Niemcy) – 2–3 miesiące, zależnie od kategorii produktu.
👉 Najbardziej odporne (Polska, Rumunia, Francja, Ukraina – gdy działa rolnictwo) – 6–12 miesięcy, ale przy racjonowaniu.

Autor: Diario