W mediach można przeczytać, że wynik Brauna to zaskoczenie. Tak naprawdę wszyscy dobrze wiedzieli, że Braun ma szanse na dwucyfrowy wynik, dlatego zamilczano go i zakłamywano sondaże no i atakowano, również ze strony ludzi Mentzena, który w nieuczciwy sposób dokonał wrogiego przejęcia partii Konfederacja.
Oczywiście, w mass mediach wypowiadali się tylko przedstawiciele Sławomira Mentzena, nie dając szansy na wyjaśnienia i sprawiedliwą obronę Braunowi, który mógł liczyć w zasadzie tylko na wywiady internetowe.
Skąd było wiadome, że będzie miał dobry wynik?
Grzegorz Braun w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2024 miał 7% poparcia, 114 tys głosów – najwięcej ze wszystkich kandydatów Konfederacji w tamtych wyborach, mimo iż startował z 2 miejsca na liście i miał silnego konkurenta na nr 1 listy – Konrada Berkowicza. Okręg wyborczy obejmował województwa Małopolskie i Świętokrzyskie.
Wiadome było, że podobnie lub niewiele gorzej będzie w innych województwach. I to się potwierdziło – teraz w wyborach prezydenckich w tych województwach również ma 7% a w skali całej polski 6,5% – co dało mu czwarte miejsce.
Jestem natomiast przekonany, że gdyby Grzegorz Braun i jego rzecznicy mieli możliwość pojawiania się w mass mediach, tak jak Sławomir Mentzen, to wynik Brauna byłby dwucyfrowy. Brauna jednak świadomie mass media traktowały jako „plankton” i kandydata niepoważnego, mimo iż wiedzieli, że będzie miał poparcie wyższe niż Hołownia, Biejat, Zandberg, którzy w mass mediach byli promowani.
Co więcej, mimo tego przemilczania i ataków, w tych dwóch województwach Braun od czasu wyborów do Parlamentu Europejskiego powiększył grono wyborców o połowę. Do europarlamentu miał 114 tysięcy głosów, a teraz w prezydenckich 167 tysięcy. O połowę więcej.
Jednak z uwagi na wyższą frekwencję w wyborach prezydenckich wynik procentowy jest podobny. W skali całego kraju Braun zdobył 1,2 miliona głosów – niemal tyle co Krzysztof Bosak w wyborach prezydenckich w 2020 roku, który miał wtedy mniej konkurentów wsparcie finansowe z partii z subwencji, ok 1 mln zł. Braun miał 0 zł subwencji, 0 minut 0 sekund w main stream, oprócz debat.
Jestem przekonany, ze najbliższe lata/miesiące poparcie dla Brauna wzrośnie, bo ludzie zrozumieją, że jest najbardziej wiarygodny, a problemy które poruszał, są aktualne i kluczowe dla Polski.
Polecam obserwować Grzegorz Braun, już nie trzeba sie tego bać ani wstydzić.
Na obrazku wyniki Brauna do Europarlamentu z 2024, czy tam Eurokołchozu jak on to mówi.
Zostaw komentarz