Najlepiej aby wszyscy zapierdalali w identycznych
waciakach po mieście w identycznych gumiakach. I aby broń Boże niczym się od siebie nie różnić.

Każdy facet – ma być zwykłym Polakiem – czyli ma chlać, nienawidzieć gejów i mieć przejebane życie.

Każda Polka ma ukradkiem ocierać łzy w kuchni przy obróbce schabowego i ma krzyż nosić do końca życia, bo czymś kurwa (!) trzeba się przecież zasłużyć na życie wieczne.

Bóg Cię Kocha …..

– ale nie bezinteresowanie
nie za darmo, nie za nic ….
Ale za cierpienie, za krzyż, za poświęcenie, za katorgę,
za krzywdy, za upodlenie, za skundlenie …… Tylko za to, ….
a przede wszystkim za ślepą wiarę od dziecka w same Bóstwa ale i lokalnego śliniącego się księdza.

Każdy – kto minimalnie będzie się różnić od ogółu najpierw będzie „na językach” potem dostanie „w łeb” a potem będzie skazany na ostracyzm.

To kwintesencja polskiego wychowania, to kwintesencja polskiego katolicyzmu, to kwintesencja – tego wszystkiego co Wasi przodkowie mieli Wam do przekazania.

A teraz porównajcie sobie moją historię właściwie jej fragment z przekazami medialnymi
z 2016 roku.

Mam swoją stałą narzeczoną – Eve Amerykankę – lat 48 – czekającą na mnie w Chicago.
Zaświadczyć może o tym wielu moich znajomych.

Zaraz na początku roku 2017 planujemy ślub w Ratuszu w Chicago. Oboje po takich a nie innych jesteśmy przejściach.

Planujemy zamieszkać razem w Azji najlepiej gdzieś – gdzie można być inwestorem i rozwijać biznes swobodniej niż w USA. Ona zostaje w Stanach – ja lecę na rekonesans do Korei, potem do Japonii, potem do Australii potem do Nowej Zelandii, i wreszcie ląduję w Wietnamie oraz w Kambodży.

Wyobraźcie sobie – cały czas mam jakiś sporadyczny
kontakt z polskimi dziennikarzami, czasem komentuję jakieś wydarzenia w kraju.

Ale, ale , ale …….

Dziwnym trafem – kontakt się nagle ożywia – zostanę
bombardowany telefonami – prawie codziennie dopiero wtedy gdy zwiedzam Kambodżę – relacjonując
wszystko swojej narzeczonej z Ameryki na bieżąco.

Wydzwania do mnie dziennikarz Superekspressu
I nagle wypala:

„O kurwa Panie Piotrze
jak ja panu zazdroszczę – tej Kambodży” – to przecież
raj dla seksturystyki – tak się o tym mówi….
To ile pan zaliczył dziewcząt i ile niepełnoletnich?
To jak tam wyglądają te burdele azjatyckie?”

Szlag mnie trafił po takiej litanii pytań i dałem odpowiedź na powyższe pytania na takim samym poziomie jak one:

„Szanowny Panie Redaktorze Superekspresu proszę do mnie nie dzwonić – bo jestem bardzo zajętym człowiekiem – cały czas spędzam jak nie w burdelach to targach gdzie można kupić sobie narzeczone
w dowolnym wieku. ”

Pomyślałem sobie – że mam nauczkę – czym skutkuje
zbyt duża poufałość z jakimś prymitywem z brukowca.

Wyobraźcie sobie, że następnego dnia Superekspress – poświęcił mi całe niemal wydanie
publikując moje rzekome poważne wypowiedzi i jakieś
zdjęcia burdeli azjatyckich.

Dowiedziałem się o tym siedząc sobie w Riverside
nad Mekongiem – dla uwagi – to nie żaden burdel tylko
jedna z najlepszych knajp w Kambodży.

Pomyślałem sobie, że szkoda czasu na zaprzeczanie, że każdy inteligentny człowiek zauważy, że robię sobie
jaja z brukowca – więc poprosiłem 21 letnią kelnerkę
do pozowania ze mną do zdjęć w knajpie i przed knajpą.
Więc sam opublikowałem te zdjęcia na swoim własnym
profilu na FB – z sarkastyczną adnotacją, że kupiłem narzeczoną na pobliskim targu za 10 dolarów i że pijemy
teraz do upadłego w jakimś burdelu i żeby się szanowna redakcja brukowca na stałe ode mnie odpierdoliła. Ponieważ się nie odpierdolili
to specjalnie opublikowaliśmy jeszcze kilka zdjęć plenerowych.

I to było Wszystko!!!!

A teraz przeczytajcie sobie – relacje dalsze brukowców
oraz Pudelków i innych śmieci ….. z tego okresu.

Potem nie mam żadnego kontaktu z 21 letnią kelnerką – zwiedzam sobie dalej Kambodżę aż 20 października 2017 roku ląduję w Polsce by przed wizytą w Chicago odwiedzić rodziców.

Zostaję aresztowany! 

Zostają mi podrzucone zboczone materiały a u prokuratora dowiaduję się, że mam nieletnią narzeczoną kupioną na targu w Kambodży.
Dalszy ciąg już znacie.

Ale nie wiecie jak się historia toczy dalej ….

Fakt mojego aresztowania trafia do wiadomości SaNa – wspomnianej urodziwej 21 letniej kelnerki zaczyna mieć poczucie winy – bo myśli, że to przez zdjęcia z nią publikowane na FB.
Kontaktuje się z moimi rodzicami przez FB i wieloma przyjaciółmi i obcymi osobami.

SaNa szybko rezygnuje z tych kontaktów, bo już nie ma siły wyjaśniać wszystkim, że nie ma ani 14 ani 16 lat ani tym bardziej dwunastu. Od wielu Polaków – otrzymuje natomiast zdjęcia ich genitaliów i propozycje seksu za pieniądze.
Najpierw odpisuje, że pochodzi z bogatej rodziny a pracowała nie z biedy ale po to aby się uniezależnić od rodziny- ale potem ma dość. I wysyła wszystkim Polakom uprzejme prośby aby się od niej raz na zawsze odpierdolili. Tym bardziej gazety polskie.

Utrzymuje ze mną kontakt – wiedziona poczuciem winy
za pośrednictwem moich rodziców oraz mojej byłej żony
z Florydy – z którą się zaprzyjaźnia.

Moja narzeczona z Chicago – porzuca mnie w czasie
gdy jestem uwięziony.

Po wyjściu z aresztu
w naturalny sposób kontynuuję znajomość z SaNa.
Po wylądowaniu w Kambodży – przyjmuje mnie niezwykle serdecznie i utrzymuje mnie wraz z jej rodziną przez całe 6 miesięcy.

Potem udaje mi się zarobić milion dolarów na krypto walutach a potem kilkadziesiąt dalszych. Bierzemy ślub w obrządku buddyjskim. Mamy potem w sumie 3 córki – które razem wychowujemy.

Ot – cała Prawdziwa Historia Mojej znajomości z SaNa – rzekomo kupioną za 10 dolarów na pobliskim targu.

Przy okazji zdjęcie SaNa – raptem kilka lat poźniej
z 2019 roku z czasu kiedy ma 25 lat.


W sumie dla SaNa była i jest to wszystko także jakaś przygodą w życiu – ale w stosunku do Polaków ma słuszna traumę – i pewnie nigdy Polski nie odwiedzi. Jest wiele piękniejszych miejsc ze znacznie bardziej serdecznymi ludźmi.

Pamiętajcie zaczytując się w jakieś śmiecie zwane brukowcami – że żadna tam opisywana historia nie ma nic wspólnego z rzeczywistością czy Prawdą chodzi tylko o wzbudzanie sensacji, o pieniądze oraz manipulacje – i o nic więcej.

Piotr

P.S.
Do dziś , nawet po moim uniewinnieniu będziecie mogli usłyszeć: „no tak, może i niewinny – ale ma młodą żonę wyglądającą jeszcze młodziej”.

Tak jakby wygląd zbyt młody był przestępstwem gorszym niż morderstwo. Tak Polacy – większość ma narąbane w głowach. ….

Dziwnym trafem nikt dotąd nie napisał o mojej 48 letniej
narzeczonej – dziwnym trafem nikt nie pisał o moim związku
z Carycą telewizji – znacznie starszą ode mnie.

Kobiety o wyglądzie nastolatek – chyba jednak znacznie lepiej się sprzedają …..