Expose premiera Tuska, odpowiedź Błaszczaka, zachowanie PiS, etc. skłaniają mnie, nietety, do stwierdzenia, że ogólniki rządzą. Czekałem na konkrety! Był tylko jeden, ale o tym wieczorem. Poza tym, wahadło ma to do siebie, że wyhyla się do pewnego momentu i wraca, uderzając czasem w przeszkody na swej drodze. Polska nadal będzie podzielona, orwellowskie ministerstwo równości będzie ważniejsze od obronności, prawdziwego kontrwywiadu nie będzie, świeckiego państwa też. Polityka wobec Ukrainy będzie tak samo prowadzona na kolanach, wbrew temu, co teraz dzieje się w USA i państwach zachodnich.
Dobrze, ze tak się stało! Dobrze, że PiS zostanie pogoniony i koalicja będzie rządzić. Mniej więcej za rok te 70% wyborców, zrozumie, ze trzeba obalić wreszcie karuzelę i to będzie bardzo bolesne.

REKLAMA

Aha! Panie Kobosko! To nie będzie rząd wszystkich! To będzie wasz rząd, a szanować będziecie tylko tych, którzy myślą tak, jak wy, dzielą ludzi pod względem płci i preferencji, umieszczając na dnie drabiny białych heteroseksualistów, nie lubiących dziwactw, typu gościni. To będzie wasza partyjna telewizja, w której krzyż zastąpiony zostanie tęczą, lecz nienawiść pozostanie taka sama. Nikt też nikogo nie wsadzi, a Duda stanie się nagle wspaniałym prezydentem. Mimo wszystko, bardzo dobrze, ze wygraliście i poparłem was świadomie. Polacy muszą dostać ostateczną lekcję i albo zostaną niewolnikami, albo zadowoleni głaskaniem po główkach pozwolą założyć sobie kolejne kajdany.

To tylko takie sobie pisanie dla spokoju sumienia, bo, przecież, nikt z was, panie Tusk, nawet nie przeczyta tekstu jakiegoś nieważnego zupełnie śmieciarza, a gdy nagle kilka milionów śmieciarzy zacznie wysypywać śmiecie pod sejmem, wam policja nie pomoże, bo śmieciarze przestali bać się pałek, będzie za późno. Dla wszystkich!

Powodzenia, Panie Premierze Tusk!

ps. Po wystąpieniu przedstawicielki lewicy zacząłem się bać!