Jestem za: likwidacją senatu, ograniczeniem do połowy liczby posłów, likwidacją immunitetów i pensji poselskich, likwidacją finansowania partii z budżetu, likwidacją połowy ministerstw, zmianą systemu wyborczego na bezpośredni, za referendum wiążącym i jeszcze kilkoma sprawami.
Jestem też za jednym ośrodkiem władzy. Na dwie kancelarie nie ma forsy. Lepiej dać pieniądze na służbę zdrowia. Poza tym, w praworządnym państwie coś takiego jak Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) jest niepotrzebne.
Jestem za tym, by starcy siedzieli w domach i doradzali, a nie rządzili. Jestem za dwukadencyjnością góra i mam dość tych samych twarzy i kilku nowych w parlamencie, by legalizować starców.
I oczywiście jestem za prawdziwym świeckim państwem ze wszystkimi konsekwencjami owej świeckości.
Utopia!
Zostaw komentarz