Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych

Dziś, 19 października, Polacy obchodzą Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych – święto ustanowione w 2018 roku, aby uczcić kapłanów, którzy w najciemniejszych czasach naszej historii potrafili pozostać wierni Bogu, Kościołowi i Polsce. Duchowni ci zapłacili najwyższą cenę za głoszenie prawdy, za obronę wiary, za miłość do Ojczyzny. Oddali życie – często w męczarniach – aby nie zdradzić tego, co święte.

Rocznica uprowadzenia bł. księdza Jerzego Popiełuszki

Nieprzypadkowo dzień ten przypada w rocznicę uprowadzenia i zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki – kapelana „Solidarności”, kapłana niezłomnego, który nie lękał się mówić prawdy z ambony. Gromadził wokół siebie tłumy wiernych spragnionych nadziei i wolności. Za te słowa – godzące w fundamenty komunistycznego reżimu – zapłacił życiem. Zginął z rąk funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Brutalnie zakatowany, stał się symbolem duchowego oporu wobec systemu zniewolenia.

Kapłan, który zginął na polu chwały

Pamiętamy również postać ks. Ignacego Skorupki – kapelana Wojska Polskiego, który poległ 14 sierpnia 1920 roku w Bitwie Warszawskiej, zagrzewając żołnierzy do walki przeciwko bolszewickiej nawale. Jego śmierć była nie tylko bohaterstwem – była świadectwem wiary i patriotyzmu. Stała się legendą, a postać Skorupki do dziś przywoływana jest jako wzór duchownego, który z orężem krzyża stanął na pierwszej linii obrony Niepodległej.

Święty, który oddał życie za brata

Nie sposób pominąć postaci św. Maksymiliana Marii Kolbego – franciszkanina, wydawcę, misjonarza, człowieka o niezwykłej sile ducha. W obozie Auschwitz dobrowolnie oddał życie za współwięźnia – Franciszka Gajowniczka. Zginął śmiercią męczeńską, pozostając do końca wierny Ewangelii miłości. Jego niezłomna postawa stała się inspiracją dla pokoleń młodzieży katolickiej i narodowej. Dla wielu Polaków jest patronem odwagi, wierności i ofiarności.

Męczennicy II wojny światowej

Czasy okupacji hitlerowskiej i sowieckiej zebrały tragiczne żniwo wśród duchowieństwa. Niemcy więzili i torturowali setki kapłanów – wielu zginęło w obozie koncentracyjnym w Dachau, zwanym „obozem księży”. Do grona męczenników należą między innymi ks. Roman Archutowski, ks. Zygmunt Sajna i ks. Stanisław Dobrzański. Ginęli także z rąk Ukraińskiej Powstańczej Armii na Kresach Wschodnich. Ich jedyną „winą” była posługa duszpasterska i wierność Rzeczypospolitej.

Terror komunistyczny po 1945 roku

Po wojnie nastały kolejne ciemne lata. Komunistyczna bezpieka szczególnie upodobała sobie prześladowanie duchownych, którzy nie chcieli ulec narzuconej ideologii. Inwigilowani, zastraszani, bici, a niekiedy mordowani – kapłani stawali się solą w oku totalitarnego państwa. Tak zginęli m.in. ks. Stefan Niedzielak i ks. Stanisław Suchowolec – zamordowani na krótko przed upadkiem komunizmu. Ich jedyną „zbrodnią” była miłość do Polski i obrona prawdy historycznej o Katyniu i zbrodniach reżimu.

Wierność Bogu i Polsce – testament duchownych niezłomnych

Dziś, w czasach zamętu i kryzysu autorytetów, postawa duchownych niezłomnych powinna być latarnią wskazującą drogę. Ich życie i śmierć stanowią wezwanie do odwagi, do trwania przy wartościach, do niezłomności w wierze i miłości do Ojczyzny. Ich pamięć to nie tylko hołd oddany przeszłości – to także zobowiązanie wobec przyszłości.

Cześć i chwała Bohaterom. Niech pamięć o nich będzie wieczna!