Będzie 650 mld zł, tyle że deficytu, jeżeli rząd Tuska dotrwa do końca kadencji.

W 2023r. polski PKB wynosił nominalnie około 3,4 bln zł.

Stopa inwestycji wyniosła 17,4% -> na inwestycje przeznaczono około 600 miliardów złotych.

Na koniec 2025r. PKB Polski ma zbliżyć się do prawie 3,9 bln zł.

Gdyby Donald Tusk chciał jedynie utrzymać (już nie mówię o szumnie deklarowanym przełomie i skoku modernizacyjnym) stopę inwestycji z ostatniego roku rządów PiS (17,4%), to inwestycje powinny być zrealizowane w kwocie co najmniej 680 miliardów złotych.

Ogłoszone dziś 650 mld zł to istotny regres inwestycji w stosunku do PKB.

Dość Tego Cyrku!