Pewnie niektórym się to nie spodoba ten film, niektórzy się z tym nie zgodzą z jego przesłaniem, ale moim zdaniem trzeba tego koniecznie obejrzeć.
Wygląda na to że to kolejny przykład, albo nawet wiele przykładów na to, że nasz system gospodarczy, a być może i polityczny jest skrajnie nieskuteczny. Że cała UE z tymi wszystkimi regulacjami, w znacznie większym stopniu niszczy gospodarkę niż ją buduje. UE, system gospodarczy UE toczy się siłą inercji, dzięki zgromadzonej wcześniej wiedzy, kapitałowi, parkowi produkcyjnemu zbudowanemu, wiele lat temu, potencjałowi który albo już się zestarzał, albo zestarzeje się za chwilę.

REKLAMA

UE, nie tylko nie tworzy, niczego wartościowego, ale moim zdaniem to co jest wartościowe jest niszczone i ograniczane przez biurokrację UE. Podobnie jest w Polsce. Okazuje się że ilość podatków, opłat, inwestycji do których zmuszają nas urzędy i regulacje. Otwarcie firmy to ZUS, kontrole, ingerencje urzędów we wszystko, podatki i opłaty. Tego nie ma w Chinach. Okazuje się że (zupełnie rozsądnie) państwo opodatkowuje przedsiębiorców i obywateli w stopniu minimalnym.

1. Podatek dochodowy od osób prawnych (CIT). Standardowa stawka CIT wynosi 25%. Małe firmy mogą korzystać ze zniżek:

– Jeśli roczny dochód firmy nie przekracza 1 miliona RMB, 1 mln to 530 000 PLN, opodatkowane jest tylko 12,5% dochodu stawką 20% (czyli efektywna stawka wynosi 2,5%).

– Jeśli dochód firmy wynosi między 1 a 3 miliony RMB , połowa dochodu (50%) jest opodatkowana stawką 20% (czyli efektywna stawka wynosi 5%).

2. Podatek VAT (增值税, Zhēngzhíshuì). Dla małych firm obowiązuje uproszczona stawka 3% (zamiast standardowych 6%, 9% lub 13% dla większych firm).
Mikroprzedsiębiorstwa (z przychodami do 100 tys. RMB miesięcznie) mogą być zwolnione z VAT.

3. Podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT). Jeśli firma jest działalnością jednoosobową, właściciel płaci podatek dochodowy progresywny od 5% do 35%.

To wszystko powoduje że praca, otwieranie firm w Chinach bardzo się opłaca. Jak to jest u nas, wie każdy kto prowadził działalność gospodarczą.

To nie UE daje nam rozwój, UE daje nam rynek, jednocześnie coraz bardziej i coraz silniej zmusza nas do marnowania naszych pieniędzy, oraz owoców naszej pracy. W tej chwili w związku z relokacją imigrantów, to szaleństwo które proponuje UE stanie się czymś, co moim zdaniem w ciągu kilkunastu/kilkudziesięciu lat, nas zniszczy.

Popatrzcie jak to jest w Chinach.