Pamiętają Państwo opowiadanie Sławomira Mrożka pt. Słoń? Okazuje się że po uniesieniu się w powietrze i odlocie z Zoo na oczach zdumionych uczniów, którzy od tej chwili przestali wierzyć w prawa grawitacji oraz co poniektórzy także w słonie, nasz bohater wcale nie zaginął i teraz odnalazł się ponownie! Zaleciał jednak tak wysoko, że minąwszy Świnki w kosmosie schował się za czarną dziurą, przemienił w mgławicę i obserwuje wydarzenia w Zoo dalej – za pomocą czubka swojej trąby. Słonia tu bowiem nie widać. Jedynie czubek jego trąby. Tak samo jak w Alicji z krainy czarów, w której kot Cheshire znikał wśród gałęzi ale pozostawał po nim uśmiech. Tutaj znika słoń a trąbę widać. Niektórzy astronomowie twierdzą że to jest raczej sowa, która dla niepoznaki udaje trąbę słonia. Ale kto tam wie, niektórzy wielcy astronomowie co innego mówią a co innego myślą, i zupełnie co innego robią niż mówią i myślą. Ogólnie mają oni jednak najczęściej rację. Bo to, co dzisiaj jest możliwe wczoraj było tylko bajką. A dzisiaj wszystko jest możliwe, tym bardziej w kosmosie. Zaś kot Alicji był, co potwierdza na rysunku jego pręgowany gruby ogon, raczej szopem praczem. Nawet jeśli tylko troszkę udawał kota. Choć, może było właśnie na odwrót? A nasz bohater, Słoń, może tylko celowo udaje sowę by nie było go widać, ani nikt niczego się nie domyślał? A może to jeszcze jakiś inny kolos schowany za łudzącą maską sowy lub trąby, kto wie, dzisiaj taki scenariusz nie jest wcale niemożliwy. Takie stwory, szczególnie na glinianych nogach, bywają groźne. Kozacy o tym wiedzą najlepiej, bo właśnie jednego takiego kolosa muszą teraz ze swojego terytorium przepędzić. Ale gdyby okazało się że to jednak jest ten Słoń, a w zasadzie tylko jego trąba, to na wszelki wypadek pożyczmy mu dobrej nocy. Niechże gdzieś tam sobie, daleko od nas w ciemnościach znika. Im dalej, tym lepiej. Trąba i tak zawsze go zdemaskuje. 

A propos: Słonie są pamiętliwe. Te nadmuchane gazem podobno także.

Ps: Gdy byłem mały i coś niecoś sknociłem mówiono do mnie – ty trąbo. Może dlatego wybrałem raczej fortepian. Dzisiaj nie żałuję!

Tomasz Trzciński, 11 czerwca 2023

Ps Na zdjęciu – Mgławica „Trąba Słonia” lub „Głowa sowy” Jak kto woli – IC 1396

Foto by @tomasztrzcinski1974

Spectrum – Symphonic Fantasy About Universum & The Human Soul