Przelała się szala goryczy. Polka pisze list otwarty do szefa totalnej opozycji w Sejmie. – „NIE chcę żyć w kraju, w którym bohater afery cmentarnej staje się obrońcą demokracji. NIE chcę żyć w kraju, w którym byle szmondak, analfabeta nie znający ani historii Polski, ani historii Europy, jak pan Petru, mieni się obrońcą demokracji. NIE chcę żyć w kraju, w którym zdrajcy interesu narodowego mienią się obrońcami demokracji”  – pisze w liście otwartym dr Elżbieta Morawiec do szefa Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny.

Pełna treść listu otwartego dr Elżbiety Morawiec

Panie Schetyna, liderze opozycji,

NIE jestem członkinią PiS
NIE chcę żyć w kraju w którym wy, po obaleniu rządu będziecie rządzić nadal
NIE chcę żyć w kraju, w którym bohater afery cmentarnej staje się obrońcą demokracji
NIE chcę żyć w kraju, w którym nadal będą królowały korupcja, kłamstwo, manipulowanie opinią publiczną
NIE chcę żyć w kraju zdrady narodowej, jakiej pańska formacja PO się dopuszcza
NIE chcę żyć w kraju, w którym tzw. opozycja, czyli współczesna Targowica, wzywa zewnętrzne siły do ingerencji w sprawy mojego kraju
NIE chcę żyć w kraju, w którym  potop  nienawiści leje się na zwycięską partię w wyborach, czyli na naród
NIE chcę żyć w kraju, w którym prawdziwy  zamach stanu, dokonany w czerwcu 2015, aby zablokować reformy nowego rządu jest przemilczany
NIE chcę żyć w kraju, w którym sędzia, prezes Trybunału Konstytucyjnego, jawnie knuje z przegraną partią PO, jak doprowadzić do blokady działań nowe go rządu w ustawie czerwcowej 2015
NIE chcę żyć w kraju, w którym sędzia!!!, jak prezes TK Rzepliński, jest na usługach  j e d n e j, przegranej w wyborach partii
NIE chcę żyć w kraju , w którym pod pozorem obrony demokracji, demokrację, wolę narodu, jawnie się gwałci
NIE chcę żyć w kraju, gdzie jedynym paliwem debaty publicznej jest szerzona przez PO et consortes. nienawiść do PiS i Jarosława Kaczyńskiego
NIE chcę żyć w kraju, w którym byle szmondak, analfabeta nie znający ani historii Polski, ani historii Europy, jak pan Petru, mieni się obrońcą demokracji
NIE chcę żyć w kraju, w którym zdrajcy interesu narodowego mienią się obrońcami demokracji.
Przeżyłam wiele „przełomów”. Pierwszym był Październik 1956, drugim Grudzień 1970, Sierpień 1980  i wielka zdrada Okrągłego Stołu.
Jestem człowiekiem „Solidarności” i pozostanę nim do końca moich dni.
NIE chcę dożyć powrotu  do władzy pospolitych krętaczy własnych interesów, zwykłych targowiczan
NIE chcę tej chwili dożyć, bo to będzie KONIEC POLSKI.
NIE chcę dożyć najbliższego roku  (mam 76 lat), w którym pańska partia PO, partia   zdrady   narodowej,   zwycięży

Tak mi dopomóż Bóg!
dr Elżbieta Morawiec.

Elżbieta Morawiec – krytyk literacki i teatralny, doktor KUL; wieloletni członek redakcji „Arcanów”, w latach 1970 – 1990 kierownik literacki teatrów (Starego w Krakowie, Studio w Warszawie, Polskiego we Wrocławiu, Ósmego Dnia w Poznaniu), członek kapituły Nagrody im. Józefa Mackiewicza, autorka licznych książek, m. in. „Powidoki teatru”(1991)”Małe lustra albo długi cień PRL-u”(1999), „Jerzy Grzegorzewski- mistrz światła i wizji”(2006), „Nadzieja, świat i krętacze”(2011).