Podróżując wielokrotnie do Indii zawsze chciałem odwiedzić miasto położone na południu tego olbrzymiego subkontynentu – a mianowicie Mysore. Powodem było znalezienie i odwiedzenie miejsca zamieszkania Profesora G.R. Josyera. Człowieka dzięki któremu praca pod tytułem Vymaanika-Shaastra Aeronautics lub Nauka aeronautyki, została przetłumaczona z języka sanskryckiego na język hinduski i angielski.

W mieście Mysore mieszka obecnie milon ludzi (tych zarejestrowanych a drugie tyle nierejestrowanych), tak więc podjąłem się nie lada wyzwania. G.R. Josyer był  historykiem, znawcą sanskrytu i założycielem Academy of Sanskrit Research w Mysore. W pracach brał udział również jego syn G.N. Josyer. W poszukiwaniach domu  pomagał mi kierowca rikszy o imieniu Anantha, objechaliśmy kilka miesięcy wcześniej całe miasto. Było to 18 marca 2018 roku w trakcie mojego pierwszego pobytu w Mysore. Odwiedziłem wtedy Uniwersytet Sanskrytu, College Sanskrytu, szkoły sanskrytu, bibliotekę sanskrytu.

Dzięki wskazówkom jednego ze starszych pracowników biblioteki  odnalazłem dom rodzinny Pana Josyera.  Lecz wtedy nie zastałem nikogo w domu. Dzień wcześniej wyjechał do rodziny w Bangalore. Postanowiłam wrócić za kilka miesięcy w trakcie mojego kolejnego pobytu w Indiach. Tym razem miałem szczęście. Wreszcie w dniu  30 listopada 2018r zastałem pana G.N. Josyra, juniora, wtedy w wieku 85 lat, który wrócił właśnie z leczenia szpitalnego, tak więc miałem naprawdę ogromne szczęście.

Po krótkiej rozmowie i opowiedzeniu celu mojego przyjazdu zostałem zaproszony do środka domu. Gospodarz domu chętnie, aczkolwiek osłabiony chorobą odpowiadał na moje pytania. Słuchałem z ogromnym zaciekawieniem historii rodzinnych a także o życiu naukowym G.R. Josyera. Po jakimś czasie córka gospodarza zaprowadziła mnie na piętro domu. Po otwarciu kluczem drzwi zostałem wprowadzony do królestwa naukowego G.R. Josyera. Pomieszczenie to rodzina zachowała w takim stanie jak zostało ono pozostawione w dniu śmierci w roku 1983. Oczywiście zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Pajęczyny również. Pozorny nieład i nieporządek panujący w pokoju świadczył o wielkim szacunku rodziny dla zmarłego a jednocześnie o  mozolnej pracy tego człowieka do ostatnich chwil życia. Postanowiłem uwiecznić to na zdjęciach.

Powracając do Vymaanika-Shastry, kiedy po raz pierwszy ogłosiłem swoją teorię science fiction na temat pochodzenia tektytów inaczej szklanych meteorytów (było to w roku 1998) i ich związku z pojazdami kosmicznymi budowanymi m.in. z krzemu i szkła wiedziałem o Vymaanika-Shastra. Pierwszy raz o tej książce przeczytałem w jednej z prac Ericha von Dänikena wiele lat temu. Jednak nie znałem jej treści dlatego w 1998 roku zamówiłem ją w Indiach, gdyż chciałem poznać jej treść. Książka ta ukazała się i została wydana jesienią 1973 r. W niedużym nakładzie przez zespół pod kierunkiem Dyrektora Academy of Sanskrit Research w Mysorze, prof. dr G. R. Josyera. Oryginał nie był łatwy do zdobycia, ale otrzymałem pozytywną odpowiedź od Dyrektora Akademii w Mysore w 1998 roku i za cenę 50 $ w krótkim czasie otrzymałem tę książkę do domu. Mieszkałem wtedy w Cieszynie. Dzieło to wywarło na mnie naprawdę ogromie wrażenie. Zawiera ogromną ilość informacji na temat lotów kosmicznych w starożytnych Indiach. Opisane są w niej nawet trzy odległe światy skąd bogowie przybywali i gdzie odlatywali. Podane są nawet nazwy tych planet: Mahaloka, BrahmalokaSwetadwipa. Po raz pierwszy już w 1943 r. Royal Sanskrit Library Mysore opublikował rękopis Vymaanika Shastra. Zaczęło się od tego, że Bibliotece w Mysore zostały przekazane wydobyte z piwnic różnych rozsypu­jących się zdewastowanych przez ząb czasu świątyń paczki rękopisów związanych sznurkiem. Między innymi wśród licznych rękopisów była opisana wyżej praca. Poszczególne rozdziały, których jest dziesięć poruszają niepraw­dopodobne zagadnienia, takie jak: trening pilotów, drogi powietrzne czy też korytarze powietrzne, części samolotów, ubiory pilotów i pasażerów, przygotowanie jedzenia do długotrwałych lotów, wyrób specjalnych metali i szkła do produkcji pojazdów kosmicznych. Nadto opisano sprawy techniczne produkcji luster oraz konstrukcji napędów. W pracy wymienione są cztery zasadnicze rodzaje pojazdów: Shakuna Vimana, Sundra Vimana, Rukma Vimana, Tripura Vimana, a mają one jeszcze 113 najróżniejszych podtypów. W pismach tych podano na przykład 32-wie wskazówki dotyczące wznoszenia się w powietrze, w tym sekrety lotów jak latanie wężykiem, zygzakiem czy też skakanie. Opisano również jak zapobiec atakom nieprzyjaciela, jak stać się niewidzianym, czy też jak podsłuchiwać rozmowy nieprzyjacielskich statków kosmicznych. Podano też 5 atmosferycznych regionów gdzie znajduje się łącznie 519800 powietrznych dróg transferowych dla pojazdów vimana do siedmiu światów znanych jako Bhooloka, Bhyrarkoka, Surarloka, Maholoka, Jamoloka, Tapoloka i Satyaloka. Czyżby były to drogi pomiędzy przenikającymi się wszechświatami. A może skróty? Wyrób wielu elementów jest bardzo dokładnie opisany, np. lustro kumulujące energię składa się z pięciu części rtęci, sześciu części miki, ośmiu części startych pereł, dziesięciu części soli granitowej, ośmiu części soli …

Lustro zbierające energię miało za zadanie absorbowanie i neutralizowanie jej. Była to energia wiatru, promieni słonecznych i ognia. Każda z tych opisanych energii ma 122 diabelskie efekty działające na pilota samolotu i temu przeciwdziałało sporządzone w odpowiednich proporcjach i wytopione w odpowiedniej temperatu­rze lustro. Pojazdy vimana posiadały siedem różnych rodzajów energii za pomocą których były poruszane, przy czym wymieniona jest duża liczba podrodzajów tej energii. Części pojazdów były budowane między innymi ze 103 rodzajów kryształów należących do 12 klas podzielonych na 32 grupy kryształów. Cały czas w starożytnych pismach jest podkreślone, że do produkcji potrzebne jest również cold-proof glass, dosłownie szkło zimnej próby. To ostatnie określenie pasowało do mojej teorii pochodzenia tektytów, iż pochodzą one z katastrof statków kosmicznych gdyż tektyty są pozbawione praktycznie wody, zawierają jej jedynie 0,001% (dlatego może to szkliwo przebywać w niskich temperaturach kosmicznych) a przykładowo szkło wulkaniczne 1%.

Chciałbym podkreślić, że Pan G.R. Josyer przetłumaczył nie tylko Vymaanika-Shaastre, ale wiele sanskryckich tekstów. Na zakończenie wizyty zostałem zaproszony do ponownych odwiedzin. Otrzymałem również dedykację do jednego z ostatnich egzemplarzy książki z 1973 roku.  Muszę przyznać, że było to dla mnie ogromne przeżycie i  wspaniała wizyta a jednocześnie hołd dla wielkiego człowieka i Jego rodziny.

Wadowice, 2019-08-10

Bibliografia:

– G. R. Josyer – Vymaanika-Shaastra Aeronautics – Academy of Sanskrit Research w    Mysore 1973 rok

–  Andrzej Kotowiecki – Szkliwo nie z tej Ziemi –  wyd, 1999 rok w Cieszynie, ISBN8391222004,9788391222003
–  Andrzej Kotowiecki – Tektyty Relikty Gwiezdnych Wojen- wyd 2000 rok w Cieszynie, ISBN8391222012,9788391222010