W 1995 r. łamiąc reguły telewizyjnej debaty prezydenckiej Aleksander Kwaśniewski propagandowo wręczył Lechowi Wałęsie kopertę, której zawartość nie zawierała nic poważnego. Pamiętam o tym bo wtedy byłem szefem krajowego sztabu wyborczego Lecha Wałęsy. Warto to zdarzenie przypomnieć teraz, po 30-tu latach, kiedy ten niehonorowy gest zmałpować Rafał Trzaskowski w debacie wyborczej w sprzyjającej mu TVP, która wraz z TVN ten gest przestawia niczym wyczyn heroiczny! A to też w wykonaniu Trzaskowskiego był gest niezgodny z regułami debaty ale co gorsza naruszający prywatność obywatela niezaangażowanego w kampanię wyborczą. To bardzo smutne zjawisko gdy kandydat na najwyższy urząd państwowy we własnym interesie świadomie narusza czyjąś prywatność, bezceremonialnie łamiąc ustawę o ochronie danych osobowych. Naruszenie przepisów tej ustawy, poprzez przede wszystkim ujawnienie wobec osób nieuprawionych czyichś danych wrażliwych, skutkuje niepowetowaną szkodą dla tego kogo dane wrażliwe bezprawnie ujawniono i osób mu bliskich, czego sam doświadczyłem po tym jak obecny prezydent Nowego Sącza, także z niskich osobistych pobudek, bezprawnie ujawnił moje dane wrażliwe. Mam nadzieję, że tak samo jak naganny czyn prezydenta Nowego Sącza oceni Urząd Ochrony Danych Osobowych bezprawny czyn Rafała Trzaskowskiego, który być może w przeciwieństwie do nowosądeckiego prezydenta, ma zdolność honorową i przeprosi.

Autor: Jerzy Lesław Gwiżdż  Polski polityk, adwokat, radca prawny i samorządowiec, poseł na Sejm II i III kadencji, w latach 1990–1994 prezydent Nowego Sącza.