A już tak na poważnie – zamach na premiera Fico to jest właśnie efekt tępej propagandy, którą społeczeństwa wschodniej Europy są urabianie od wielu lat. Teksty o populistach, szufladkowanie każdego kto wyrywa się z dipolu PO-PiS od agentów Kremla, gadanie o jakiś wojnach hybrydowych, pokraczne rozumienie geopolityki, niemożliwość poprawnego definiowania rozkładu tradycyjnych wzorców, czy też ciągłe myślenie w kategorii spisku Putina to tylko niektóre cechy, które popychają ludzi do skrajnie radykalnych zachowań.
Niestety tego typu zdarzeń będziemy mieli coraz więcej w sferze publicznej. Ludzie są już do takiego stopnia ogłupieni, że np. licytują się na to czyim reprezentantem był sędzią Tomasz Szmydt. Jedni mówią, że to marionetka Tuska, drudzy że to agent Ziobry a prawda jest taka, że to po prostu zwykły człowiek zmęczony życiem w polskim pierdolniku, pełnym paranoi i autodestrukcyjnych postaw, w kraju gdzie dla interesu politycznego można podpalić halę targową albo zabić oficera CBŚP.
Nie trzeba wcale wybiegać za granice kraju, aby doszukiwać się prób zamachu. Dwa lata temu Ukrainki obrzuciły ambasadora Federacji Rosyjskiej farbą, która mogła zawierać substancje niebezpieczne albo trujące a Państwo Polskie totalnie nic z tym nie zrobiło. Wręcz przeciwnie – nawet starało się to tłumaczyć jako uzasadnione. Dlatego śmiem twierdzić, że będziemy mieli w kraju coraz więcej zamachów, wysadzeń i różnych niby przypadkowych podpaleń. I wszytko to będzie działo się pod płaszczykiem walki z „ruskimi wpływami” czy też „obroną wolności i demokracji”. Pod warunkiem, że nasze zdegenerowane elity najpierw nie doprowadzą do wojny z Rosją, co jest bardziej niż prawdopodobne.
Chcecie szukać motywów zamachowca ze Słowacji to najpierw zerknijcie na siebie, na swoje teksty o ruskich onucach, na swoje bezrefleksyjne uwielbienie dla tzw. Zachodu, na waszą bierność w stosunku do żydowskiego ludobójstwa w Gazie. Bo to właśnie te same czynnik wpływały i wpływają na postawy przeciętnych ludzi, którzy potem sięgają za broń i chcą na siłę wprowadzać uśmiech w krajach byłego Bloku Wschodniego.
Zamach w Handlovej może być nowym zamachem w Sarajewie. Jeszcze chwila i będziemy mieli wojnę światową, wywołana nie przez trolli Putina a przez miłujących pokój i demokrację czytelników Onetów i oglądaczy TVN-ów. Taka jest prawda. Bo dziadek który strzelał do Roberta Fico to nie był żaden radykał od nacjonalistów, czy komunistów a jedynie zwykły, stary i zdesperowany słowacki kodziarz.
Foto: scren YouTube
Autor: Mateusz Cichocki
Lewicowy publicysta, opierający swoje analizy o problemy Europy Środkowo-Wschodniej. Przeciwnik zbrojeń a także tematów zastępczych nowoczesnej lewicy.
I właśnie takich zdesperowanych i starych kodziarzy jest najłatwiej zwariować. Moi słowaccy przyjaciele są przekonani, że korzenie tego zamachu tkwią przede wszystkim na Wschodzie – w Moskwie lub w Kijowie.