15 MARCA 1948 r ROTM. WITOLD PILECKI SKAZANY NA KARĘ ŚMIERCI. Był jednym z najdzielniejszych żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego. Zabili Go Polacy w ,,wolnej” Polsce. W ubeckiej katowni wyrwali Mu paznokcie, połamali kości i za co? Za to że nie godził się na reżim komunistów! Rotmistrz Pilecki to nietuzinkowy bohater to wielki patriota i niezwykły człowiek.

Był wzorem ojca i męża. Walczył podczas wojny z bolszewikami. 26 sierpnia 1939 został zmobilizowany do WP. Po agresji III Rzeszy na Polskę walczył jako dowódca plutonu w szwadronie kawalerii dywizyjnej 19 Dywizji Piechoty Armii „Prusy”

Na ochotnika w piekle Auschwitz spędził 3 lata. Nieraz ocierał się o śmierć, aby wykonać powierzoną mu misję.

Dzięki niemu świat dowiedział się o skali ludobójstwa w Auschwitz. Żołnierz Armii Krajowej, więzień i organizator ruchu oporu w Auschwitz. Autor raportów o Holocauście, tzw. Raportów Pileckiego i powstaniec warszawski. Po wojnie stał się ofiarą stalinowskiego terroru.

Witold Pilecki. Wielki polski patriota i bohater. pseudonimy m.in „Witold”, „Kryptonim T-IV” „Roman Jezierski”, „Tomasz Serafiński”„Leon Bryjak”, „Jan Uznański”.,,Witold”

Na dole pod tekstem podaję linki do moich opracowań o poszczególnych etapach życia i działalności Witolda Pileckiego

*****

8 maja 1947 r. rotmistrz Witold Pilecki w wyniku zdrady został aresztowany przez bezpiekę. W mieszkaniu Heleny i Makarego Sieradzkich, aresztowanych dzień wcześniej, założono „kocioł”; tam właśnie 8 maja 1947 r. został ujęty rotmistrz.

Wiosną 1947 r. MBP rozpoczęło operację rozpracowania, utrzymującej kontakt z II Korpusem Polskim, grupy rotm. Witolda Pileckiego. W natrafieniu na jej trop pomógł konfident Leszek Kuchciński, były żołnierz zakładanej w 1939 r., przy współudziale Pileckiego, Tajnej Armii Polskiej, na której członkach rotmistrz oparł swoją działalność w latach 40.

Po aresztowaniu przewieziono go do aresztu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przy ul. Koszykowej i od razu poddano okrutnemu śledztwu, które osobiście nadzorował dyrektor Departamentu Śledczego MBP Józef Goldberg-Różański.

*****

Na sali sądowej stał wyprostowany, ręce specjalnie trzymał schowane z tyłu aby nikt nie mógł zobaczyć jego powyrywanych paznokci podczas tortur. Cała twarz była pokryta siniakami, miał wybite zęby, połamany nos i kości!

To skutki UBeckich tortur i próby odarcia z godności Rotmistrza Pileckiego. Nie udało im się tego dokonać nigdy!!!

Musimy pamiętać o tym, co sowieci robili kiedyś. O tym jak mordowali naszych bohaterów. Jak się nad nimi znęcali i ich torturowali.

Z nimi przyszło zniewolenie, cierpienie i śmierć. Zamordowali Rotm. Pileckiego, tylko za to że był Polakiem. Za to że chciał niepodległej ojczyzny, że był niewygodny.

Żadne posty, opracowania i artykuły nie oddadzą pełnego obrazu, wielkości tego niezwyklego bohatera.

CZEŚĆ, CHWAŁA I WIECZNA PAMIĘĆ BOHATEROWI